Poznaniak piecze chleb i rozdaje go mieszkańcom Buczy. Z Polski przywiózł pół tony mąki
- Zabraliśmy z Polski 500 kg żytniej mąki, a po drodze pod Lwowem kupiliśmy kolejne 700 kg - powiedział w rozmowie z portalem PolskieRadio24.pl Jacek Polewski, który w podkijowskiej miejscowości wraz z miejscowym piekarzem pieką chleb dla okolicznych mieszkańców i rozdają go w najbliższych miejscowościach.
2022-04-23, 12:19
Piekarz z Poznania Jacek Polewski wyremontował i otworzył piekarnię w zniszczonej przez Rosjan podkijowskiej Buczy. Tuż po oczyszczeniu dróg prowadzących do miasta, wraz z synem oraz kolegą kupił 600 kilogramów mąki i udał się na miejsce, aby pomagać Ukraińcom.
Jacek Polewski opowiedział naszemu reporterowi Pawłowi Kurkowi, który przebywa na Ukrainie, skąd wziął się pomysł piekarni i jak szybko doszło do jego realizacji.
Piekarz musiał najpierw wyremontować piekarnię po zniszczeniach dokonanych przez Rosjan i kupić nowy sprzęt. Jak mówi jeden z wolontariuszy rozwożących pieczywo, chleb jest rozdawany mieszkańcom Buczy oraz pobliskich wiosek i miasteczek obwodu kijowskiego.
- Dziennie rozdajemy ponad 100 bochenków chleba - powiedział Jurij, wolontariusz z Buczy. Rozmówcy przyznali, że mimo trwającej wojny przywracana jest normalność, a zajęcie pomaga przez chwilę nie myśleć o okrucieństwach i zbrodniach.
REKLAMA
Zobacz wideo:
W Buczy, Irpieniu, Hostomlu, Borodziance, a także innych miejscowości nieopodal Kijowa rosyjskie wojska dokonały masowych zbrodni na ludności cywilnej. Odkąd siły najeźdźcy zaczęły wycofywać się z północnej części obwodu kijowskiego na Białoruś, a do zajętych przez nich wcześniej miejscowości weszła ukraińska armia, pojawiają się kolejne zdjęcia i nagrania, na których widać dziesiątki zabitych na ulicach, masowe groby, zastrzelonych ludzi ze związanymi rękami. Ujawniane są też liczne przypadki gwałtów.
W wyzwolonej przez ukraińskie wojska Buczy, na północny zachód od Kijowa, zginęło ponad 400 cywilów. Dokładna liczba osób zamordowanych tam przez wojska rosyjskie jest wciąż ustalana.
Posłuchaj
REKLAMA
Posłuchaj
Jacek Połewski: ludzie naprawdę potrzebują chleba. Wozimy go z Wołynia, ale nie jest to wystarczające. Próbujemy nawiązać kontakty z innymi piekarniami. Myślę, że nam się uda ustawić logistycznie wypiek chleba w jak najlepszy sposób (IAR) 0:16
Dodaj do playlisty
Zobacz także:
- "Dziś podkijowskie miejscowości to miejsca postapokaliptyczne". Wolontariusz z Polski o wojnie na Ukrainie
- Rosja wyprowadziła w morze okręty podwodne. Są wyposażone w pociski manewrujące [RELACJA]
st
***
Polskie Radio tymczasowo uruchomiło transmisję w czasie rzeczywistym sygnału Ukraińskiego Radia poprzez swoje nadajniki cyfrowe w technologii DAB+. Sygnał publicznego ukraińskiego nadawcy dostępny jest także na kanałach internetowych Polskiego Radia. Dzięki temu przebywający w Polsce Ukraińcy będą mogli łatwiej słuchać audycji swojego radia publicznego.
Oglądaj całodobowy przekaz z Ukrainy w streamingu portalu PolskieRadio24.pl:
REKLAMA
REKLAMA