Niemcy opóźniają dostawy broni dla Ukrainy. Szef CDU: celowe działanie Scholza

Szef opozycyjnej partii CDU Friedrich Merz, oskarżył kanclerza Niemiec Olafa Scholza o celowe opóźnianie dostaw broni na Ukrainę. - To strategia opóźniania - oświadczył. - Rząd federalny nie gra w otwarte karty wobec firm zbrojeniowych, lecz kluczy - powiedział Merz w programie RTL Direkt.

2022-05-18, 17:48

Niemcy opóźniają dostawy broni dla Ukrainy. Szef CDU: celowe działanie Scholza
Szef CDU: kanclerz celowo opóźnia dostawy broni dla Ukrainy. Foto: PAP/EPA/FILIP SINGER

Lider CDU odniósł się wypowiedzi do stanowiska firm zbrojeniowych, które skarżą się publicznie, że nie otrzymały wciąż licencji eksportowych na transportery opancerzone i czołgi. - Rząd nie gra w otwarte karty. Może ma powody, by nie ujawniać wszystkiego, ale w takiej sytuacji kanclerz powinien to wyrazić - uważa Merz.

Jak dodał, "kanclerz przyzwyczaił się do retoryki, która nie jest zgodna z tym, co uważa, że robi". Merz przypomniał ponadpartyjną rezolucję Bundestagu, popierającą zdecydowaną większością głosów dostawy ciężkiej broni dla Ukrainy, aby pomóc temu krajowi w obronie przed rosyjskim atakiem. - Jednak Scholz, zamiast o dostawach broni, ciągle mówi o "ryzyku eskalacji konfliktu" - zaznaczył przywódca chadeckiej partii.

- Jeśli nie pomożemy Ukrainie, prezydent Rosji Władimir Putin będzie kontynuował swoją agresywną politykę - ostrzegł Merz. 

"Spiegel": granatniki z Niemiec już na Ukrainie

We wtorek z kolei tygodnik "Spiegel" poinformował, że w ciągu ostatnich dwóch tygodni z Niemiec na Ukrainę dotarło 2450 sztuk ręcznych granatników przeciwpancernych RGW 90, 1600 min przeciwpancernych DM22 oraz 3000 min przeciwpancernych DM31. Wszystko zostało przekazane tamtejszej armii - wynika z informacji uzyskanych przez "Spiegel". 

REKLAMA

Informacje o nowych dostawach gazeta potwierdziła w ukraińskich kręgach rządowych.
Ukraina zamówiła i zapłaciła za granatniki RGW 90, znane w armii niemieckiej pod nazwą "Matador", bezpośrednio u niemieckiego producenta. Miny przeciwpancerne pochodziły najprawdopodobniej z zapasów Bundeswehry - pisze tygodnik.

Czytaj także:

Oglądaj całodobowy przekaz z Ukrainy w streamingu portalu PolskieRadio24.pl:

ASP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej