Nasila się rosyjska propaganda. Żaryn: coraz mocniej wspiera ją też przekaz chiński

2022-06-03, 12:12

Nasila się rosyjska propaganda. Żaryn: coraz mocniej wspiera ją też przekaz chiński
Żaryn: nie słabnie rosyjska propaganda przeciwko Polsce, Ukrainie i Zachodowi. Foto: shutterstock.com/T. Schneider, Twitter.com/@StZaryn

Rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn ocenił, że rosyjska propaganda przeciwko Polsce nasila się i sięga coraz dalej. Zauważalne jest też większe wsparcie, którego Rosji udzielają w tych działaniach Chiny - wskazał.

W setnym dniu rosyjskiej agresji na Ukrainę Stanisław Żaryn podkreślił, że Rosja kontynuuje działania dezinformacyjne, które są elementem prowadzonej przez Kreml wojny.

- Propaganda cały czas prowadzi działania dedykowane na rynek wewnętrzny oraz wymierzone w Ukrainę, Polskę i cały Zachód - stwierdził.

Rosyjska propaganda jest skoordynowana

W dalszym ciągu stymulowanie wrogości między Polakami a Ukraińcami i deprecjonowanie wizerunku Polski na świecie to sposoby wykorzystywanej przeciw naszemu krajowi narracji - mówił Żaryn. Podkreślił, że przekaz przeciwko Polsce uległ w ostatnim czasie wzmożeniu - identyfikowanych jest więcej materiałów, a działania prowadzone są w sposób skoordynowany i systemowy.

Promowane są dezinformacyjne tezy - na przykład, że Polacy są dyskryminowani we własnym kraju, nie chcą przyjmować Ukraińców u siebie, pomaganie Ukraińcom jest szkodliwe dla Polaków i naraża nas na odwet, a Ukraińcy panoszą się w Polsce. W tych działaniach są też wątki, że Polacy wyzyskują Ukraińców, Polska planuje atak na Zachodnią Ukrainę, a prezydenci Polski i Ukrainy uzgodnili aneksję zachodniej Ukrainy do Polski, relacje polsko-amerykańskie są szkodliwe dla naszego kraju, a Polska jest pachołkiem USA - wymienił Żaryn.

Odbiorcą dezinformacji są Rosjanie

Rzecznik powiedział, że w działaniach przeciwko Ukrainie rosyjska dezinformacja skupia się na zakłamywaniu prawdziwego obrazu wojny, a głównym odbiorcą tych zakłamanych treści o przyczynach i przebiegu wojny jest rosyjskie społeczeństwo. Tu promowane są tezy, że Ukraina jest odpowiedzialna za zbrodnie przeciwko Rosjanom, ukraińskie wojska popełniają zbrodnie wojenne, a Zachód toleruje zbrodnie Kijowa.

- Jest to też przekaz dezinformacyjny, że wydarzenia na Ukrainie to konflikt dwóch równych stron, ukraińskie wojska nie mają szans w starciu z Rosją i ponoszą ogromne straty, władze Ukrainy narażają własnych żołnierzy i cywilów, a Ukraina przegrywa z uwagi na złe decyzje prezydenta Wołodymyra Zełenskiego - podkreślił Żaryn. Były również próby wykorzystania do działań psychologicznych poddania obrońców Azowstalu - Kreml przekonywał, że te zdarzenia to początek klęski Ukraińców.

Widać też próby wytwarzania i stymulowania napięć w ukraińskich władzach. "Rosja będzie wykorzystywała spory polityczne na Ukrainie do własnych celów" - podkreślił rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych.

Rosyjska propaganda sięga coraz dalej

Na forum międzynarodowym rosyjska propaganda próbuje zastraszać społeczeństwa Zachodu oraz manipuluje obrazem wojny przeciwko Ukrainie. W akcjach propagandowych pojawiają się ostatnio dezinformacyjne tezy, że USA wykorzystują Europę do własnych działań przeciwko Rosji, a kraje Europy są wciągane w wojnę przez USA. Moskwa próbuje też wmawiać międzynarodowej opinii publicznej, że to Zachód jest odpowiedzialny za rusofobię i sam sobie szkodzi, działając przeciwko Rosji, a sankcje blokujące gaz są nieekologiczne.

- W działaniach rosyjskich widać również stałe próby ukazywania pozytywnego wizerunku Rosji, jej »humanitarnego« zaangażowania oraz rzekomej dbałości o cywilów na Ukrainie - zaznaczył w rozmowie z PAP Żaryn.

Czytaj także:

Zobacz także: Maciej Wąsik wiceminister spraw wewnętrznych w Polskim Radiu 24 o rosyjskiej propagandzie

ASP

Polecane

Wróć do strony głównej