Prezydent Duda po szczycie B9: chcemy, żeby wzrosła liczba żołnierzy na wschodniej flance NATO

W stolicy Rumunii odbył się szczyt Bukaresztańskiej Dziewiątki, formatu zrzeszającego kraje wschodniej flanki NATO. - Chcemy, żeby wzmocniona wysunięta obecność na wschodniej flance NATO nie tylko rozciągnęła się na dodatkowe kraje, ale żeby przekształcona została we wzmocnioną wysuniętą obronę, aby liczba żołnierzy wzrosła - mówił Andrzej Duda.

2022-06-10, 17:30

Prezydent Duda po szczycie B9: chcemy, żeby wzrosła liczba żołnierzy na wschodniej flance NATO
W interesie Polski, całej wschodniej flanki NATO, UE i całego wolnego świata jest to, żeby Ukraina wróciła do swoich granic sprzed agresji - mówił Duda. Foto: PAP/Marcin Obara

- Ukrainie dzielnie broni się przed niczym nieuzasadnioną agresją Rosji. W interesie Polski, całej wschodniej flanki NATO, UE i całego wolnego świata jest to, żeby Ukraina wróciła do swoich granic sprzed agresji. Chcemy, żeby wzmocniona wysunięta obecność na wschodniej flance NATO nie tylko rozciągnęła się na dodatkowe kraje, ale żeby przekształcona została we wzmocnioną wysuniętą obronę, aby liczba żołnierzy wzrosła - mówił prezydent.

Zmiany w Rumunii

Wskazał, że "elementem tego procesu jest także przekształcenie Tailored Forward Presence w Rumunii w Enhanced Forward Presence". - Ale mam nadzieję, że w przyszłości także w Enhanced Forward Defence (Wzmocniona Wysunięta Obecność), właśnie we wzmocnioną obronę, z nie tylko batalionowymi, ale właśnie brygadowymi grupami bojowymi, które będą tutaj w naszych krajach funkcjonowały (...). Jeżeli bierzemy pod uwagę grupę brygadową, to jest ponad 3 tys. żołnierzy Sojuszu Północnoatlantyckiego, więc to jest znaczące i bardzo widoczne wzmocnienie wobec tego, co jest dzisiaj - mówił prezydent.

Przyznał, iż "liczymy także na to, że zwiększy się w naszej części Europy obecność amerykańska". - Na ten temat rozmawiamy i na forum Sojuszu Północnoatlantyckiego, i w naszych bilateralnych relacjach ze Stanami Zjednoczonymi - dodał prezydent.

Wezwanie do spójnej strategii, by zatrzymać imperializm Putina

Prezydent przekazał też, że liderzy Bukaresztańskiej Dziewiątki dyskutowali o sposobie dalszej pomocy Ukrainie. - Polska pomaga Ukrainie każdego dnia. Jesteśmy pod tym względem absolutnie zdeterminowani. Uważamy, że jest to interes nie tylko Ukrainy, żeby się obronić i zachować suwerenność i wolność, ale że jest to także interes nas Polaków, Polski, całej wschodniej flanki NATO, UE, całego wolnego świata - dodał prezydent.

REKLAMA

- Najważniejsze dziś to wspierać Ukrainę, wzmocnić odstraszanie i obronę w ramach NATO i rozwinąć spójną strategię, by zatrzymać imperializm Putina. Ta strategia powinna być oparta na synergii NATO i Unii Europejskiej oraz na wykorzystaniu potencjału takich regionalnych inicjatyw jak Bukaresztańska Dziewiątka - zadeklarował polski prezydent.

Posłuchaj

Prezydent Andrzej Duda wzywa w Bukareszcie do zatrzymania imperializmu Putina (IAR) 0:17
+
Dodaj do playlisty

Celem spotkania w Bukareszcie jest wypracowanie wspólnego stanowiska krajów wschodniej flanki NATO przed zaplanowanym na koniec miesiąca w Madrycie szczytem Sojuszu Północnoatlantyckiego. Prezydent Rumunii Klaus Iohannis powiedział, że będzie to wytyczenie drogi NATO na co najmniej kolejną dekadę.

- Na szczycie w Madrycie przyjmiemy decyzje o wielkim znaczeniu dla naszego obecnego i przyszłego bezpieczeństwa. Ukształtujemy wspólną, długoterminową wizję poprzez nową koncepcję strategiczną, stawiając w centrum naszych działań kolektywną obronę i Artykuł 5. A także wdrożymy znaczącą transformację naszego potencjału odstraszania i obrony, szczególnie na wschodniej flance - oświadczył prezydent Rumunii.

REKLAMA

Czytaj także: 

dn, dz

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej