Rosja zmniejsza dostawy gazu do Włoch. Draghi: to narzędzie politycznej presji
ENI, czyli włoski gigant energetyczny przekazał, że Gazprom zapowiedział zmniejszenie o połowę dostaw gazu do Włoch. Poinformowano również, że wczoraj (16 czerwca br.) zmniejszono je o 35 procent.
2022-06-17, 11:39
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow zapewniał, że przyczyną redukcji są wyłącznie kwestie techniczne i konieczność konserwacji rurociągu.
Narzędzie polityczne
Z kolei premier Włoch Mario Draghi powiedział, że Włochy i Niemcy - również dotknięte redukcją dostaw - sądzą, że to kłamstwo, a Rosja używa gazu jako narzędzia politycznej presji.
Dodał, że podobnie sprawy mają się z blokowaniem ukraińskich portów, co uniemożliwia eksport ukraińskiego zboża. Mario Draghi zapewnił, że dzięki zapasom i podpisaniem umów z nowymi dostawcami we Włoszech tej zimy nie zabraknie gazu. Rosja zaspokaja 40 procent włoskiego zapotrzebowania.
Zapowiedziano również, że w ciągu dwóch lat Włochy mają być całkowicie niezależna od rosyjskiego gazu.
REKLAMA
Odmowa płatności w rublach
Wcześniej Gazprom odciął całkowicie dostawy gazu do Polski, Bułgarii, Finlandii oraz częściowo Danii, Holandii i Niemcom. Zrobił to pomimo obowiązujących umów, np. kontrakt jamalski z Polską obowiązywał do końca br.
Jednym z najczęstszych argumentów była odmowa płatności w rublach czego wymaga jednostronny dekret Władimira Putina podpisany pod koniec marca. W umowach z Gazpromem europejskie spółki ustalały płatność w euro lub dolarach.
Kreml stworzył mechanizm, dzięki któremu część firm zgodziła się na zapłatę w rublach - miały one założyć dwa konta w Gazprombanku, na jedno przelewać kwoty w walutach z umów, które następnie byłyby zamienione na ruble na drugim koncie.
- Holandia nie chce płacić za gaz w rublach. Gazprom zakręca kurek
- Embargo na import rosyjskiej ropy. Czy gaz będzie następny?
- Rosja mści się za chęć wejścia Finlandii do NATO. Gazprom wstrzymuje dostawy gazu
nj
REKLAMA