Sztab generalny Ukrainy: nasila się ruch partyzancki na terenach zajętych przez Rosję
Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy przekazał, że nasila się ruch partyzancki na tymczasowo zajętych przez siły rosyjskie terytoriach Ukrainy. Dodatkowo poinformował, że rosyjska armia próbowała zablokować od południa Lisiczańsk na wschodzie kraju.
2022-06-25, 08:44
Według ukraińskiej armii Rosjanie utrzymują w obwodzie briańskim i kurskim w Rosji do trzech batalionowych grup taktycznych z 1. pancernej i 20. ogólnowojskowej armii oraz jednostki sił powietrzno-desantowych.
"Walki trwają na kilku kierunkach"
Na wschodnim froncie trwają walki na kilku kierunkach. W okolicy miejscowości Roty i Werszyna w obwodzie donieckim siły rosyjskie przesunęły się o kilometr.
Na kierunku siewierodonieckim rosyjskie siły ostrzelały z artylerii okolice Lisiczańska, miejscowości Spirne i Wowczojariwka. Pod Lisiczańskiem przeprowadzono nalot, próbowano zablokować miasto od południa.
REKLAMA
Sztab podaje również, że wojsko ukraińskie powstrzymało trzy wrogie ataki, w tym na kierunku bachmuckim (Wołodymyriwka-Pokrowske).
Z kolei na Morzu Czarnym i Azowskim siły rosyjskie utrzymują cztery jednostki uzbrojone w pociski manewrujące Kalibr.
Według sztabu, Ukraińcy zadają straty rosyjskiej armii na wszystkich kierunkach aktywnych działań bojowych. Jednak nasila się ruch partyzancki na zajętych przez siły rosyjskie terytoriach.
Ukraińska armia wycofa się z Siewierodoniecka
Z kolei w piątek (24 czerwca br.) rano Serhij Hajdaj poinformował, że ukraińskie oddziały otrzymały rozkaz wycofania się z Siewierodoniecka, by ograniczyć straty i zająć bardziej umocnione pozycje. Ostatnim punktem ukraińskiego oporu pozostawały tam dotychczas zakłady chemiczne Azot
REKLAMA
Siewierodonieck znajduje się obecnie pod ciągłym ostrzałem wroga i jest praktycznie całkowicie zniszczony - zburzono lub uszkodzono 90 proc. budynków.
- Duże straty Rosji na południu Ukrainy. "Partyzanci utrudniają działania okupantowi"
- Wojska ukraińskie odparły szturm na Lisiczańsk. Wróg zmuszony do odwrotu [RELACJA]
Zobacz także: Paweł Jabłoński w "Sygnały dnia"
nj
REKLAMA
REKLAMA