"Terror jest główną bronią Rosji". Zełenski zwrócił się do światowych przywódców

W cowieczornym wystąpieniu opublikowanym w sobotę w mediach społecznościowych, ukraiński prezydent podkreślał, że działania Rosji trzeba powstrzymać.

- Nie jesteśmy Rosją. Dlatego każde życie jest dla nas ważne. A my wykorzystamy wszystkie dostępne możliwości, aby uratować jak najwięcej istnień ludzkich i jak najbardziej ograniczyć rosyjski terror - zapewnił.

- Na tym etapie wojny terror jest główną bronią Rosji. I dlatego głównym zadaniem każdego Ukraińca, każdego obrońcy wolności i człowieczeństwa na świecie jest zrobienie wszystkiego, aby odizolować państwo terrorystyczne i ochronić jak najwięcej ludzi przed rosyjskimi atakami. Jestem wdzięczny wszystkim, którzy walczą o Ukrainę - podkreślił Wołodymyr Zełenski.

Apel do przywódców krajów świata

Wołodymyr Zełenski wezwał światowych przywódców do uznania rosyjskich wojsk za terrorystów. - Nie wystarczy tylko potępienie na poziomie retoryki politycznej. To masowe morderstwo. Jakie później mogą być relacje z terrorystami, jaki biznes może być robiony z takim krajem? - mówił przywódca Ukrainy nawiązując do rosyjskiego ostrzału tzw. obozu filtracyjnego w Ołeniwce na wschodzie Ukrainy, gdzie byli przetrzymywani ukraińscy jeńcy z Azowstalu.

REKLAMA

»ROSYJSKA AGRESJA NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny w PolskieRadio24.pl«

Zdaniem Zełenskiego, formalne i prawne uznanie Rosji za państwo terrorystyczne, w szczególności przez Departament Stanu USA, jest potrzebne nie jako gest polityczny, ale jako skuteczna obrona wolnego świata. - Taka decyzja automatycznie skomplikuje istnienie państwa terrorystycznego, automatycznie zerwie różne powiązania polityczne i biznesowe, które w przeciwnym razie utrzymywałaby Rosja - apelował ukraiński prezydent.

- Wszystko to się wydarzy, w stu procentach - zapowiadał Zełenski - To będzie musiało zostać zrobione. Jedynym pytaniem jest czas i format tej decyzji. A im szybciej to się stanie, tym mniej zła Rosja będzie mogła zrobić - podkreślił.

40 żołnierzy zginęło

Jak informowała ukraińska armia, w nocy z czwartku na piątek rosyjskie wojska przeprowadziły precyzyjny ostrzał tzw. obozu filtracyjnego w Ołeniwce na wschodzie Ukrainy, gdzie byli przetrzymywani ukraińscy jeńcy z Azowstalu. W ocenie Prokuratury Generalnej Ukrainy zginęło tam co najmniej 40 ukraińskich żołnierzy, a 130 osób zostało rannych.

REKLAMA

Według założyciela i byłego dowódcy pułku Azow Andrija Biłeckiego w momencie rosyjskiego ataku w obozie mieli znajdować się m.in. ukraińscy żołnierze z Azowa.

Czytaj także:

• Zełenska w sesji dla "Vogue'a". "Na okładkach na całym świecie powinny znaleźć się Ukrainki"
• "Chcą usunąć Ukrainę z mapy świata". Ambasador USA przy ONZ o zamiarach Rosji
• Rosjanie zniszczyli setki cerkwi na Ukrainie. Zełenski rozmawiał z patriarchą Konstantynopola o zbrodniach najeźdzców

mbl