Wypadek autokaru w Chorwacji. Odrzutowiec LPR wystartował po kolejnych poszkodowanych

Resort zdrowia przekazał w piątek rano, że "z wojskowego lotniska na Okęciu wystartował odrzutowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego po 3 kolejnych pacjentów rannych w wypadku autokaru w Chorwacji". Jak dodano, około południa samolot wyląduje w Zagrzebiu. Poinformowano także, że więcej informacji przekaże na konferencji o godz. 12.00 minister zdrowia Adam Niedzielski.

Jak poinformował wiceszef resortu zdrowia, w pierwszym transporcie, który się odbył, zabrano 10 poszkodowanych, którzy mieli głównie urazy kręgosłupa oraz złamania kończyn.

- Tym razem będą to pacjenci, którzy doznali urazów klatki piersiowej, czyli osoby, które miały stłuczone płuca, odmę opłucnową, więc musiał być im wykonany drenaż. To są osoby ze złamanymi żebrami, więc transport powinien być wykonany w takich warunkach, żeby nie zagrażało im niebezpieczeństwo - powiedział w czwartek wieczorem w TVP Info wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.

Wypadek polskiego autokaru w Chorwacji

Do wypadku polskiego autokaru doszło w sobotę 6 sierpnia nad ranem na autostradzie A4 na północ od stolicy Chorwacji. Jadący w kierunku Zagrzebia autobus zjechał z drogi i wpadł do rowu przy autostradzie - przekazała policja.

W wypadku zginęło 12 osób, a 32 zostały ranne. Wszystkie ofiary wypadku to polscy obywatele, którzy pielgrzymowali do Miedjugorie.

• Transport rannych w wypadku w Chorwacji. Wiceminister zdrowia podał szczegóły
• "Trafiliśmy prosto w wybetonowany rów". Ks. Rafał Działak o wypadku autokaru w Chorwacji

Zobacz także: Waldemar Kraska w Programie 3 Polskiego Radia

ng