Białoruskie samoloty gotowe do transportu broni jądrowej. Łukaszenka mówi o ustaleniach z Putinem

2022-08-26, 16:00

Białoruskie samoloty gotowe do transportu broni jądrowej. Łukaszenka mówi o ustaleniach z Putinem
Zaangażowanie Łukaszenki w wojnę na Ukrainę. Kłosiński: wynika ono bardziej z konieczności . Foto: Shutterstock.com/Asatur Yesayants

Białoruskie bombowce zostały przystosowane do przenoszenia broni jądrowej. Poinformował o tym Alaksandr Łukaszenka. Dodał, że decyzja w tej sprawie zapadła podczas jednego ze spotkań z Władimirem Putinem. Przywódca Białorusi podkreślił, że może odpowiedzieć na zagrożenie ze strony Zachodu. "Wszystko jest gotowe" - oznajmił. 

Łukaszenka stwierdził, że jest zdolny zareagować na zagrożenie ze strony Zachodu. Powiedział: "My z Putinem kiedyś oświadczyliśmy, że przystosujemy samoloty białoruskie SU-24, żeby mogły przenosić broń jądrową. Wszystko jest gotowe". Na terytorium Białorusi stacjonują wojska rosyjskie. W lutym uderzyły na Ukrainę. Następnie wróciły na Białoruś. Samoloty rosyjskie prowadzą misje bojowe z terytorium Białorusi.

Rosyjskie rakiety na Białorusi

Tymczasem kilka dni temu Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował, że Rosja przerzuca systemy obrony przeciwlotniczej na granicę białorusko-ukraińską. 

"Przesunięcie środków obrony przeciwlotniczej Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej na terytorium Republiki Białoruś odbywa się na kierunkach wołyńskim i poleskim. Utrzymuje się zagrożenie uderzeniami rakietowymi i lotniczymi z terytorium i przestrzeni powietrznej Białorusi" - poinformował ukraiński sztab. Natomiast strony rosyjska i białoruska oficjalnie poinformowały, że prowadzą ćwiczenia wojskowe. Manewry rozpoczęły się 29 kwietnia i zostały po raz kolejny przedłużone. Tym razem do 27 sierpnia.

Samoloty rosyjskiej armii naprawiane na Białorusi

Na tym jednak nie kończy się współpraca Rosji z Białorusią. Eksperci amerykańskiego Instytutu Badań Wojennych, przekazali, że Rosjanie będą też naprawiać swoje samoloty bojowe na Białorusi, aby obejść międzynarodowe sankcje nałożone na Moskwę po rozpoczęciu inwazji na Ukrainę. Kreml chce wykorzystać białoruskie zakłady, których nie obejmują międzynarodowe sankcje. Na Białorusi jest też znacznie lepsza kadra inżynieryjna i wykonawcy zadań technologicznych.

Czytaj także:

Zobacz: prof. Mirosław Kłusek, dyrektor Instytutu Strat Wojennych w Programie 1 Polskiego Radia

ASP


Polecane

Wróć do strony głównej