Pożar promu płynącego do Szwecji ugaszony. "Doszło do utraty zasilania"

- Kapitan stwierdził, że pożar został ugaszony [...]. Jednak na statku w związku z incydentem doszło do utraty zasilania - przekazała w komunikacie instytucja. Według Szwedzkiej Administracji Morskiej dym wydobywał się z pokładu samochodowego, a jego źródłem był kontener chłodniczy. Nie ma informacji o osobach poszkodowanych.

W pobliżu promu znajdują się służby ratownicze, nie zdecydowano się na ewakuację pasażerów.

Jednostka Stena Scandica zmierzała do Ventspils (Windawa) na Łotwie, ma powrócić do portu w Nynashamn pod Sztokholmem, skąd wypłynęła.

Pożar na promie

Wcześniej media informowały o wybuch pożaru na promie u wybrzeży Szwecji. Prom znajduje się w pobliżu wyspy Gotska Sandön, ok. 150 km na południowy wschód od Sztokholmu.

- Dym pojawił się w kontenerze chłodniczym, nie ma otwartego ognia - mówił rzecznik Szwedzkiej Administracji Morskiej, Jonas Franzen. Jak poinformował szwedzki urząd morski, zostały powiadomione odpowiednie służby. Na miejsce skierowano trzy helikoptery ratunkowe straży przybrzeżnej oraz siedem znajdujących się w pobliżu statków, które mają ewakuować pasażerów.

Jak podawała szwedzka gazeta "Aftonbladet", powołując się na informacje urzędu morskiego Szwecji, ogień był pod kontrolą. W miejscu pożaru nie było otwartego ognia, ale unosił się gesty dym.

• Szwecja przekaże Ukrainie kolejny pakiet pomocowy. Będzie wart niemal miliard euro

łk