"Klęska Rosji na Ukrainie nie pasowałaby do jego koncepcji". Były polityk SPD oburzony zachowaniem Scholza
Były polityk SPD Thilo Sarrazin stwierdził, że zwycięstwo Ukrainy zaskoczyłoby kanclerza Olafa Scholza w podobny sposób, w jaki zdziwił go upadek muru berlińskiego. W rozmowie z Polskim Radiem publicysta zaznaczył, że ruch "Solidarności" przeszkadzał SPD w budowaniu przyjaznych stosunków z Moskwą.
2022-09-16, 21:14
Według Thilo Sarrazina Niemcy nadal zamykają oczy na "ból, klęski i nieszczęścia" zadane im przez Związek Sowiecki. - Gdy wstępowałem do SPD, wyznawany przez nas antykomunizm dawał gwarancję zapanowania nad drzemiącymi wśród Niemców upiorami bolszewizmu. One odżyły na nowo w partyjnej młodzieżówce, której jednym z liderów był Olaf Scholz - przypomniał publicysta.
"Historyczny kompromis"
Rozmówca Polskiego Radia zaznaczył, że obecni przywódcy SPD są kontynuatorami "historycznego kompromisu" z Rosją, w ich oczach niezbędnym do "podtrzymywania Europy w równowadze". - Dlatego polski ruch "Solidarności" był solą w oku tych socjaldemokratów, którzy nie chcieli irytować Moskwy - stwierdził Sarrazin.
Jego zdaniem kanclerz Olaf Scholz zachowuje się dziś łudząco podobnie. - Klęska Rosji na Ukrainie nie pasowałaby do jego koncepcji, tak jak kiedyś nie pasowała do niej erozja sowieckiego imperium - stwierdził były berliński senator.
- Scholz przez 90 minut rozmawiał z Putinem. Znamy szczegóły
- Historyk o polityce Niemców po II wojnie światowej: kierowali się hasłem "Russia first"
Posłuchaj
jb
REKLAMA