Masowe groby pod Iziumiem. Prezydent Francji: z największą stanowczością potępiam rosyjskie okrucieństwa

Prezydent Francji Emmanuel Macron potępił rosyjskie okrucieństwa w wyzwolonym spod rosyjskiego panowania Iziumie, w obwodzie charkowskim. Ukraińcy odkryli tam masowe groby, w których pochowano ponad 400 ciał ze śladami przemocy i tortur. Francuskie władze zapowiadają osądzenie sprawców.

2022-09-17, 11:19

Masowe groby pod Iziumiem. Prezydent Francji: z największą stanowczością potępiam rosyjskie okrucieństwa

Prezydent Francji odniósł się do makabrycznych odkryć pod Iziumem w wpisie w mediach społecznościowych. "Z największą stanowczością potępiam okrucieństwa popełnione w Iziumie pod okupacją rosyjską" - napisał szef państwa. "Sprawcy będą musieli odpowiedzieć za swoje czyny. Nie ma pokoju bez sprawiedliwości" - stwierdził Emmanuel Macron.

Oburzenie wyraziła też szefowa francuskiego MSZ Catherine Colonna. "Tego już za wiele" - zareagowała szefowa francuskiej dyplomacji. "Zbrodnie wojenne to zbrodnie wojenne. Zbrodniarze zostaną pociągnięci do odpowiedzialności" - napisała w mediach społecznościowych Catherine Colonna.

Francuski ambasador w Kijowie stwierdził, że pod Iziumem odkryto "absolutnie porażające" ślady rosyjskich zbrodni wojennych. Dyplomata przekazał ukraińskim władzom wyrazy solidarności.

Masowe groby

W czwartek władze ukraińskie poinformowały o odnalezieniu pod Iziumem miejsca, w którym pochowanych zostało - jak potem podała policja - co najmniej 445 osób.

Niektóre groby są podpisane, inne – ponumerowane. Media ukraińskie przekazały, że znajduje się tam też zbiorowy grób ukraińskich żołnierzy. Trwa ekshumacja ciał w celu ustalenia przyczyn śmierci wszystkich zmarłych. Część z nich ma ślady tortur, są ciała ze związanymi rękami.

Według ukraińskich władz liczba ofiar rosyjskich zbrodni w Iziumie może okazać się większa niż w Buczy i innych podkijowskich miejscowościach, które były dotąd najstraszniejszym symbolem zbrodni wojennych agresora na Ukrainie. Chodzi o te zbrodnie, które udało się potwierdzić po wyzwoleniu terytoriów. Wciąż niemożliwa do ustalenia jest liczba ofiar m.in. z nadal znajdujących się pod okupacją Mariupola czy Wołnowachy.

REKLAMA

Posłuchaj

Emmanuel Macron potępił rosyjskie okrucieństwa w Iziumie. Relacja Stefana Foltzera (IAR) 0:43
+
Dodaj do playlisty

Czytaj także:

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej