Lichocka o rosyjskich atakach: pokazanie siły i gorączkowe, barbarzyńskie manewry
- Rosja bezwzględnie i w sposób barbarzyński dąży do odwrócenia losów wojny, bo w tej chwili wygląda na to, że przegrywa ją z kretesem - powiedziała Joanna Lichocka w Programie 1 Polskiego Radia.
2022-11-16, 09:37
- Wczorajszy atak był pokazaniem siły i gorączkowym, barbarzyńskim manewrem, który ma odwrócić los wojny - oceniła Lichocka, odnosząc się do ataku rakietowego Rosji na cele cywilne Ukrainy.
Jak zaznaczyła, "należy się niestety spodziewać kolejnych agresywnych działań, bo widać, że Putin jest na tyle silny, że nie ma zamiaru rezygnować z wojny".
We wtorek wojska rosyjskie przeprowadziły zmasowany atak rakietowy, wymierzony głównie w obiekty infrastruktury energetycznej na całej Ukrainie - przekazały władze kraju.
REKLAMA
Zestrzelono 73 rakiety
Był to największy rosyjski nalot rakietowy od 24 lutego - poinformował rzecznik ukraińskich sił powietrznych Jurij Ihnat. Dodał, że ukraińska obrona powietrzna zestrzeliła 73 z ponad 90 rakiet wystrzelonych przez Rosjan oraz 10 wyprodukowanych w Iranie dronów.
W efekcie nalotu sytuacja ukraińskiej energetyki jest krytyczna - mówił wiceszef gabinetu prezydenta Kyryło Tymoszenko. Ucierpiało ok. 15 obiektów w różnych obwodach.
pg,PR1,pap/pp
REKLAMA
REKLAMA