Łotwa: władze zamknęły rosyjską telewizję Dożd. Nowe informacje

Łotewski Urząd do Spraw Obywatelstwa i Migracji przeprowadził kontrolę i stwierdził, że pracownicy kanału Dożd kontynuują działalność dziennikarską i nie ma podstaw do cofnięcia wiz. Dziennikarze będą mogli pozostać w kraju i kontynuować pracę - napisał portal.

Podczas kontroli pracownicy tej niezależnej rosyjskiej telewizji wskazali, że celem wydania wizy było wykonywanie pracy, a jej dziennikarze nadal tworzą treści dla portali społecznościowych i kanałów cyfrowych.

Telewizja Dożd, znana też jako TV Rain, rozpoczęła działalność na Łotwie w lipcu - po tym, gdy przez Kreml została zmuszona do zaprzestania nadawania w Rosji z powodu relacjonowania wojny na Ukrainie.

Łotwa: władze zamknęły rosyjską telewizję Dożd. Burza po słowach dziennikarza

Pod koniec listopada jej dziennikarz Aleksiej Korostelow powiedział na antenie, że stacji udało się pomóc polepszyć warunki rosyjskich żołnierzy na froncie. Korostelow zachęcił na wizji do wysyłania wiadomości na specjalny adres e-mailowy stacji poświęcony tematom, związanym z armią rosyjską.

- Praktycznie wszystkim odpowiadamy. Wiele z historii przysłanych na naszą pocztę i na Telegram jest publikowanych. Mamy nadzieję, że wielu wojskowym, między innymi, zdołaliśmy pomóc, na przykład z wyposażeniem czy po prostu z podstawowymi potrzebami na froncie - powiedział na antenie.

Po fali oburzenia i krytyki kierownictwo telewizji Dożd zwolniło Korostelowa. Powiadomiła o tym na antenie szefowa serwisu informacyjnego Jekaterina Kotrikadze. Redaktor naczelny telewizji Dożd Tichon Dziadko przyznał, że wypowiedź Korostelowa "wywołuje u widza wrażenie, że kanał Dożd pomaga armii Rosji", jednak - jak zapewnił - stacja w żaden sposób tego nie czyni.

6 grudnia Narodowa Rada Mediów Elektronicznych Łotwy cofnęła nadawcy koncesję.

List "w obronie telewizji Dożd". Inicjatywa rosyjskojęzycznych mediów

W odpowiedzi na to ponad 60 redakcji rosyjskojęzycznych mediów, zarejestrowanych na Łotwie, podpisało list w obronie telewizji Dożd. Podkreśliły one, że zakaz nadawania przez stację o "oczywistej antywojennej postawie" i "ogromnym znaczeniu w przeciwdziałaniu rosyjskiej propagandzie" zadaje "ciężki cios" wolności słowa i bezpieczeństwu Europy. Wśród sygnatariuszy apelu były m.in. Nowaja Gazieta. Jewropa, Insider i Ważnyje Istorii.

W obronie stacji wystąpił również wtrącony do łagru lider opozycji antykremlowskiej Aleksiej Nawalny, który z obozowego karceru przekazał wiadomość, że "jest zachwycony działalnością telewizji Dożd".

• Burza na Łotwie po słowach dziennikarza rosyjskiej telewizji. Stacja pomaga wojskom Putina?
• Litwa i Łotwa odmówiły wjazdu ponad tysiącowi Rosjan. Wpuszczono ok. 100 tys.
• Rosja wykorzystuje dane z Łotwy, które zbiera specjalna grupa. Na ich celowniku znajdują się osoby publiczne

PAP/pb