Setki zabitych żołnierzy w Kramatorsku? Zagraniczni obserwatorzy zaprzeczają

Około południa generał Igor Konaszenkow, szef wydziału komunikacji rosyjskiego ministerstwa obrony poinformował, że ponad 600 ukraińskich żołnierzy zostało zabitych w zmasowanym ataku rakietowym na tymczasowe miejsca ich rozmieszczenia w Kramatorsku, w obwodzie donieckim. atak miał być aktem zemsty za uderzenie sił ukraińskich na miejsca skoszarowania żołnierzy rosyjskich w okupowanej Makiejewce, w obwodzie donieckim. Do ataku doszło 1 stycznia. Według strony ukraińskiej zginęło 300 żołnierzy, 400 zostało rannych. Strona rosyjska przyznała się do około setki zabitych.

Reporterzy Reutersa odwiedzili dwa akademiki, w których - jak twierdzi rosyjskie ministerstwo obrony - mieszkali podczas nocnego ataku ukraińscy żołnierze. W żaden z akademików nie trafiły bezpośrednio rosyjskie rakiety i nie poniosły one poważniejszych szkód. Reporterzy nie znaleźli też żadnych śladów, że mogli mieszkać tam żołnierze, śladów ciał czy krwi.

"Dostęp do budynku nie został nawet zablokowany"

Również fiński dziennikarz Antti Kuronen. "Jestem tam i uważam, że to trochę dziwne, że dostęp do budynku nie został nawet zablokowany. Miejscowi nie widzieli tu też rano żadnych karetek" - napisał na swoim profilu społecznościowym Kuronen. "Na tym etapie bardziej ufam własnym obserwacjom i oświadczeniom strony ukraińskiej niż twierdzeniom rosyjskiego ministerstwa obrony" - dodał.

Włoski reporter dziennika "La Repubblica" Daniele Raineri również nie potwierdza rosyjskiej wersji. "Sprawdzam pierwsze miejsce, akademik numer 28: Pocisk nie trafił w cel, zrobił dużą dziurę w ziemi. Sprawdzam drugą lokalizację, akademik numer 47: Rosyjska rakieta ponownie nie trafiła w cel. Przed budynkiem jest wielki krater, teren jest pusty" - napisał Raineri na swoim profilu.

Rosjanie twierdzili, że w akademiku numer 28 przebywało rzekomo ponad 700 ukraińskich żołnierzy, a w akademiku numer 47 ponad 600. W "zmasowanym ataku rakietowym" na te obiekty rzekomo zginąć ponad 600 ukraińskich żołnierzy.

• Zniszczona infrastruktura krytyczna, zabici i ranni. Władze Ukrainy podsumowały kolejny zmasowany atak Rosji
• Na południu Białorusi spadła rakieta. Władze w Mińsku uważają, że to pocisk ukraiński

dn/IAR