W poniedziałek Mateusz Morawiecki udaje się do Berlina. Znamy cel wizyty polskiego premiera

2023-01-15, 17:34

W poniedziałek Mateusz Morawiecki udaje się do Berlina. Znamy cel wizyty polskiego premiera
"Zrobię wszystko, by nasz głos był jeszcze mocniejszy". Szef rządu podsumował wizytę w Davos. Foto: gov.pl

KPRM poinformowała, że w poniedziałek premier Mateusz Morawiecki uda się do Berlina, gdzie weźmie udział w obchodach 50-lecia działalności politycznej Wolfganga Schaeuble. Jak podaje, wizyta będzie okazją do poruszenia tematów dot. sytuacji energetycznej i geopolitycznej oraz pomocy dla Ukrainy.

"16 stycznia premier Mateusz Morawiecki uda się do Berlina, gdzie weźmie udział w oficjalnych obchodach z okazji 50-lecia działalności politycznej Wolfganga Schaeuble. Będzie to okazja do poruszenia tematów związanych z aktualną sytuacją energetyczną i geopolityczną oraz omówienia wspólnych działań związanych z pomocą dla Ukrainy" - przekazała w niedzielę KPRM.

Kariera polityka

Wolfgang Schaeuble jest byłym przewodniczącym Bundestagu - niemieckiego parlamentu. Pełnił on również funkcję ministra finansów, spraw wewnętrznych i przewodniczącego Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej (CDU). Uznawany jest za jednego z najbardziej wpływowych polityków niemieckich. W uroczystości jego jubileuszu wezmą udział przedstawiciele różnych środowisk politycznych.

"Udział w uroczystości będzie okazją do rozmów kuluarowych dotyczących kwestii energetycznych oraz dalszych działań związanych z obroną Ukrainy przed rosyjską agresją i kolejnymi barbarzyńskimi aktami przemocy ze strony Rosji. Politycy omówią również sytuację na wschodniej granicy Unii Europejskiej oraz wyzwania związane z trudną sytuacją geopolityczną na wschodzie. Szef polskiego rządu regularnie spotyka się z politykami z całego świata, aby przedstawić kluczowe zagadnienia związane z napaścią Federacji Rosyjskiej na Ukrainę" - podała w komunikacie kancelaria premiera.

Czytaj także:

W sobotę premier Mateusz Morawiecki w wywiadzie dla RMF FM zapowiedział, że w poniedziałek w Berlinie będzie rozmawiał "z przedstawicielami różnych ugrupowań politycznych" na temat przekazania Ukrainie czołgów "Leopard". Podkreślił przy tym, że Polska już zdecydowała o przekazaniu Ukrainie tych czołgów. "Po naszej stronie taka decyzja już zapadła" – podkreślił. Zapytany, czy sądzi, że uda mu się przekonać kanclerza Niemiec Olafa Scholza do przekazania Ukrainie leopardów, Morawiecki odparł, że "nie ma pojęcia". Przyznał też, że nie sądzi, by taka decyzja zapadła w najbliższych dniach.

- To są procesy, które wymagają dłuższych dyskusji, ale nacisk musi być stały. Tamta decyzja (o bateriach "Patriot" – PAP) zabrała Niemcom około półtora miesiąca. Mówili, że patrioty tylko do Polski, ale po nacisku zgodzili się wysłać je na Ukrainę - przypomniał Mateusz Morawiecki.

Dodał, że dwa miesiące temu "wszyscy się z tego śmiali", gdy Jarosław Kaczyński zaproponował przekazanie patriotów na Ukrainę. "To była propozycja, aby chronić Polskę przez lepszą pomoc dla Ukrainy. To jest to, o co prosił nas prezydent Zełenski - mówił Mateusz Morawiecki.

Przekazanie czołgów

W środę we Lwowie prezydent Andrzej Duda przekazał, że Polska podjęła decyzję o przekazaniu Ukrainie kompanii czołgów "Leopard" (10-14 wozów) w ramach budowania międzynarodowej koalicji w tej sprawie. Jak podkreślił, "przede wszystkim chcemy, żeby była to koalicja międzynarodowa". Prezydent wskazał, że chodzi o to, by taka koalicja przekazała łącznie taką liczbę czołgów, by łącznie stanowiły one istotną siłę bojową – jak wskazał, chodzi o brygadową grupę bojową.

W piątek szef Gabinetu Prezydenta Paweł Szrot stwierdził, że taka koalicja już funkcjonuje, a w jej skład wchodzą m.in Finlandia i Dania – państwa, które również mają leopardy na wyposażeniu swoich armii. Czołgi te mają również m.in. Hiszpania, Norwegia, Szwecja i Niemcy.

Ponieważ leopardy są produkowane przez Niemcy, istotna jest zgoda tego kraju na przekazanie ich państwu niewchodzącemu w skład NATO. Wicekanclerz Niemiec i minister gospodarki Robert Habeck z partii Zielonych stwierdził, że Niemcy "nie powinny stawać na drodze w tej sprawie".

Poparcie dla inicjatywy przekazania Ukrainie nowoczesnych czołgów wyraził Pentagon. Brytyjskie władze rozważają przekazanie swoich czołgów "Challenger 2". 

Zobacz także: Paweł Jabłoński w Polskim Radiu

dz/PAP, IAR

Polecane

Wróć do strony głównej