"Nie będziemy się sprzeciwiać". Ważny komunikat Berlina ws. leopardów dla Ukrainy
Szefowa niemieckiego MSZ Annalena Baerbock powiedziała w rozmowie z francuską telewizją LCI, że jej kraj nie będzie stawał na drodze Polsce, jeśli zdecyduje się na wysłanie czołgów Leopard na Ukrainę.
2023-01-22, 21:28
Spotkanie w Ramstein
W piątek w amerykańskiej bazie w Ramstein odbyło się spotkanie grupy kontaktowej ds. wsparcia obronnego Ukrainy. Nie przyniosło ono jednak rozstrzygnięcia w postaci zgody Niemiec na przekazanie Ukrainie czołgów Leopard 2 – na co przed spotkaniem bardzo liczyła Ukraina.
Apele do Niemiec
Państwa NATO dyskutują o przekazaniu Ukrainie czołgów Leopard. Polska już zadeklarowała gotowość podjęcia takiego kroku. Ponieważ ta broń jest produkowana w Niemczech, wymagana jest zgoda Berlina na udostępnienie tej technologii państwu spoza Sojuszu Północnoatlantyckiego. Dotychczas niemieckie władze nie chciały zgodzić się na taki ruch. W ostatnich dniach zarówno ze strony NATO, jak i Unii Europejskiej wywierana była presja na władze w Berlinie, by zmieniły zdanie.
Francuskie czołgi dla Ukrainy?
Niewykluczone, że na Ukrainę trafią także francuskie czołgi Leclerc. Ogłosił to prezydent Francji Emmanuel Macron podczas po spotkaniu z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem. - Poprosiłem ministra obrony, aby pracował nad tym. Nic nie jest wykluczone. To wspólna decyzja, która jest podejmowana według trzech kryteriów. Po pierwsze, tak jak robimy to od początku wojny, nieeskalowanie konfliktu. Po drugie musi to być realne i skuteczne wsparcie dla naszych ukraińskich przyjaciół. Trzecie kryterium to nieosłabianie naszych własnych zdolności obronnych - mówił Macron.
Z kolei Scholz oświadczył, że Niemcy pracują nad kolejnymi dostawami uzbrojenia dla Kijowa.
REKLAMA
ms/PAP, IAR
kor
REKLAMA