Coraz gorsza sytuacja pod Bachmutem. Zełenski: potrzebujemy lotnictwa i obrony powietrznej

- Sytuacja na froncie pod Bachmutem stale robi się coraz trudniejsza - podkreślił w poniedziałek w wieczornym wystąpieniu Wołodymyr Zełenski. Odnosząc się do kolejnego rosyjskiego ataku dronów, prezydent Ukrainy zaapelował o "przełamanie tabu na dostawy samolotów".

2023-02-27, 23:40

Coraz gorsza sytuacja pod Bachmutem. Zełenski: potrzebujemy lotnictwa i obrony powietrznej
Ukraina. Prezydent Zełenski: sytuacja na froncie pod Bachmutem staje się coraz trudniejsza. Foto: PAP/EPA/OLEG PETRASYUK

- Szczególną uwagę poświęcamy sytuacji na wschodzie i w obwodzie donieckim. Na kierunku bachmuckim sytuacja stale robi się trudniejsza. Wróg bez przerwy niszczy wszystko, co można wykorzystywać do obrony naszych pozycji - powiedział Wołodymyr Zełenski.

Ukraińskich wojskowych pod Bachmutem nazwał "prawdziwymi bohaterami".

Ataki dronów. Apele o dostarczenie samolotów

Prezydent nawiązał także do kolejnego rosyjskiego ataku dronów, który miał miejsce w nocy z niedzieli na poniedziałek. Zginęli dwaj funkcjonariusze służby ds. sytuacji nadzwyczajnych w obwodzie chmielnickim, trzej zostali ranni.

- Drugi dron zaatakował akurat wtedy, kiedy rozpoczęto gaszenie pożaru - mówił Zełenski. Ogółem udało się zestrzelić 11 z 14 dronów kamikadze.

REKLAMA

- Właśnie dlatego potrzebujemy i lotniczego komponentu obrony powietrznej - współczesnych samolotów bojowych, aby można było całe terytorium naszego kraju zabezpieczyć od rosyjskiego terroru. Obrona powietrzna jest pełna wtedy, gdy jej częścią składową są samoloty. Współczesne samoloty - podkreślił ukraiński prezydent.

- Będziemy w stanie w pełni bronić nieba, kiedy w naszych relacjach z partnerami zostanie zlikwidowane tabu, dotyczące lotnictwa - zaznaczył.

Zobacz także:

Odszkodowania za straty

Wołodymyr Zełenski powiedział również, że z minister skarbu USA Janet Yellen omawiali w poniedziałek w Kijowie "uruchomienie realnego mechanizmu rekompensat" za straty, które spowodowała Rosja na Ukrainie. Miałby się on opierać na skonfiskowanych rosyjskich aktywach. Przyznał, że "nie jest to jednak łatwe zadanie".

REKLAMA

- Myślę, że format odszkodowania zostanie znaleziony i Rosja zapłaci za swoją wojnę. Pod każdym względem - powiedział Zełenski.

jp/PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej