"Bzdury służące Rosji". Ukraina reaguje na doniesienia samozwańczych władz Naddniestrza
Władze separatystycznego regionu Mołdawii - Naddniestrza - twierdzą, że udaremniły próbę likwidacji jego przywódców, która miała być zorganizowana przez Ukrainę. Ukraińskie służby już zareagowały, dementując te doniesienia.
2023-03-10, 14:54
Samozwańcze władze Naddniestrza oświadczyły, że Służba Bezpieczeństwa Ukrainy zorganizowała próbę zamachu terrorystycznego w Tyraspolu, w której miałby zostać zlikwidowany jej prezydent Wadim Krasnosielski i inni przedstawiciele rządu.
Tutejsze ministerstwo bezpieczeństwa twierdzi, że plan zakładał umieszczenie ładunku wybuchowego pod samochodem i zdetonowanie go. Podano nawet nazwisko jednego z domniemanych terrorystów. Mężczyzna miał się urodzić w Tyraspolu, ale mieszkał w Odessie i tam miał być zwerbowany przez służby ukraińskie.
"Bzdury służące Rosji"
Komunikat w tej sprawie wydała już Służba Bezpieczeństwa Ukrainy. Oświadczenie prorosyjskich władz w Tyraspolu nazwano "bzdurami, które służą celom Rosji". - A kłamstwa i prowokacje to broń aktywnie używana przez Kreml - dodano.
Posłuchaj
REKLAMA
Premier Mołdawii Dorin Recean oświadczył, że jego rząd nie wie nic o domniemanym zamachu, zależy mu na pokoju i stabilności w całym kraju, także w Naddniestrzu.
- Ukraiński zamach w Naddniestrzu? SBU: to rosyjska prowokacja
- Mołdawia zapowiada kary za szkolenie prorosyjskich bojówkarzy. Grupę prześwietlają służby
IAR,pkur
REKLAMA