Nieoczekiwane doniesienia dot. ataku w Mali. AFP: był wymierzony w bazę rosyjskich najemników z Grupy Wagnera

Jak informowały wcześniej lokalne władze w potrójnym samobójczym ataku bombowym przeprowadzonym w sobotę rano zginęło dziewięciu cywilów, a ponad 60 zostało rannych. Wybuch zniszczył około 20 domów.

Celem ataku był "obóz Rosjan" i ich samoloty - powiedział w rozmowie z AFP pragnący zachować anonimowość lokalny urzędnik. Położona w pobliżu lotniska w Sevare baza wojsk malijskich jest też zajmowana przez "rosyjskich instruktorów wojskowych", którymi w istocie są najemnicy Grupy Wagnera - dodaje AFP.

Junta wojskowa

Rządząca od 2020 r. w Mali junta wojskowa zerwała wieloletnią współpracę z Francją i innymi zachodnimi partnerami w walce z nękającymi północ kraju terrorystycznymi ugrupowaniami islamistycznymi i zwróciła się militarnie i politycznie w stronę Rosji - przypomina agencja. Grupa Wagnera jest obecna w Mali od 2022 r.

Atak na bazę był złożoną operacją i trwał ok. dwóch i pół godziny, najpierw słychać było cztery głośne eksplozje, po których nastąpiła wymiana ognia z broni automatycznej - relacjonuje AFP na podstawie lokalnych źródeł. Dodaje, że armia malijska odzyskała kontrolę nad zaatakowanym obszarem, w walkach brali też udział senegalscy żołnierzy z oenzetowskiej misji MINUSMA, której celem jest walka z dżihadystami.

Jak dotąd nikt nie wziął odpowiedzialności za atak - informuje agencja Associated Press.

• Pomoc wojskowa dla Ukrainy. Czechy zmodernizują kolejne czołgi T-72
• "Celem dyskredytowanie USA, NATO, UE i Wielkiej Brytanii". "Washington Post" o działaniach Kremla w Niemczech
• Wojna na Ukrainie. ISW: tymczasowy rozejm i przedłużenie wojny będą działać na korzyść Rosji

PAP,pkur