Rozmowa dowódców USA i Ukrainy. Tematem przygotowanie do wyzwolenia terytorium

- Naczelny dowódca ukraińskiej armii gen. Wałerij Załużny powiadomił w sobotę, że poinformował przewodniczącego Kolegium Połączonych Szefów Sztabów amerykańskiej armii, gen. Marka Milleya o obecnej sytuacji na froncie i planach dotyczących wyzwolenia terytorium.

2023-05-06, 15:17

Rozmowa dowódców USA i Ukrainy. Tematem przygotowanie do wyzwolenia terytorium
Ukraiński dowódca zapewnił, że jest w stałym kontakcie z gen. Milleyem.Foto: mil.gov.ua/Shutterstock/Alexandros Michailidis

Ukraiński dowódca zapewnił, że jest w stałym kontakcie z gen. Milleyem. "Podczas rozmowy telefonicznej poinformowałem (generała) o sytuacji na froncie i przygotowaniach do przyszłych kroków naszej armii na rzecz deokupacji ukraińskiego terytorium" - napisał gen. Załużny w mediach społecznościowych.

Podziękował też amerykańskiemu dowódcy za nowy pakiet wsparcia wojskowego ze strony USA.

Rosjanie będą zmuszeni do negocjacji

Gen. Milley stwierdził kilka dni temu, że Rosjanie ponieśli ogromne straty zarówno ekonomiczne, jak i wojskowe. Jak zaznaczył, to że mają 200-250 tys. zabitych i rannych żołnierzy prędzej czy później skłoni ich do negocjacji.

- Myślę, że racjonalni ludzie, w ramach rosyjskiego procesu decyzyjnego, dojdą do wniosku - w trakcie miesięcy, roku albo dwóch - że koszty przewyższają korzyści, i że przyjdzie czas, by coś zrobić, z punktu widzenia negocjacji - powiedział generał.

REKLAMA

Zapytany o spodziewaną ukraińską kontrofensywę, Milley stwierdził, że nie wie, czy Kijów zdecyduje się na działania ofensywne, ale niezależnie od tego, USA wraz z państwami NATO wyszkoliła i wyposażyła dziewięć brygad, które są w stanie zarówno atakować, jak i się bronić.

- Powiedziałbym, że Ukraińcy mają w tej chwili zdolności do ataku i mają też zdolności do obrony, znacznie zwiększone w porównaniu do tego, gdzie byli rok temu, jeśli chodzi o konwencjonalne operacje - ocenił dowódca.

Czytaj także:

Zobacz także: Krwawy szlak od Buczy po Bachmut. Polak przeszedł przez ukraińskie fronty​

REKLAMA

PAP/mc

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej