Społeczne napięcia we Francji. Zybertowicz: nie radzą sobie z różnorodnością

Doradca prezydenta Andrzeja Dudy prof. Andrzej Zybertowicz powiedział w Programie 3 Polskiego Radia, że we Francji demonstranci regularnie sięgają po przemoc. Po czwartej nocy zamieszek aresztowano tam 994 osoby.

- Francja pokazuje, w sytuacjach, w których regularnie po przemoc sięgają demonstrujące strony oraz policja (...), że demokratyczne procedury nie wystarczają - komentował. Dodał, że procedury te nie wystarczają, "kiedy różnorodność etniczna i kulturowa przekracza zdolności regulacyjne danego systemu".

Posłuchaj

Prof. Andrzej Zybertowicz: Francja nie radzi sobie z różnorodnością (IAR) 0:25

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

- Żółte kamizelki to też efekt nierównoważeń związanych z nieradzeniem sobie z różnorodnością - ocenił prof. Zybertowicz.

Zamieszki we Francji

Zamieszki w wielu miejscach Francji wybuchły po zastrzeleniu przez policjanta 17-latka. Doszło do tego we wtorek podczas kontroli drogowej. Francuskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych wysłało do tłumienia demonstracji 45 tysięcy policjantów wspieranych przez lekko uzbrojone pojazdy opancerzone.

W Lyonie, Marsylii i Grenoble mimo obecności sił bezpieczeństwa dochodziło do plądrowania sklepów i niszczenia mienia. Podpalano auta i kosze na śmieci.

• "Nie chcemy takich scen na polskich ulicach". Premier mówi o bezpieczeństwie i publikuje specjalne wideo

ms/IAR