Gwarancja bezpieczeństwa G7 dla Ukrainy. Biden: nie czekamy na zakończenie procesu reform

Wszyscy sojusznicy zgodzili się, że przyszłość Ukrainy jest w NATO, ale nie będziemy czekać na zakończenie procesu koniecznych reform, by dokonać długoterminowych zobowiązań na rzecz bezpieczeństwa Ukrainy - powiedział w środę prezydent USA Joe Biden, ogłaszając deklarację państw grupy G7 na temat wsparcia Ukrainy.

2023-07-12, 17:03

Gwarancja bezpieczeństwa G7 dla Ukrainy. Biden: nie czekamy na zakończenie procesu reform
Ukraina będzie w NATO? "To się stanie" - obiecuje prezydent Stanów Zjednoczonych . Foto: PAP/EPA/VALDA KALNINç

- Ukraina kontynuuje postępy w sprawie koniecznych reform. Ale nie czekamy na to, by ten proces się zakończył, by dokonać długoterminowych zobowiązań na rzecz bezpieczeństwa Ukrainy - oświadczył Biden. Jak dodał, jeszcze podczas swojej ostatniej wizyty w Kijowie rozmawiał na temat gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy.

Deklaracja G7

- Więc dziś, te długoterminowe zobowiązania, których dokonujemy, są podparte ideą, że w międzyczasie, dostarczymy bezpieczeństwo Ukrainie, przeciwko jakiejkolwiek agresji, do jakiej może dojść - zaznaczył prezydent USA, dodając, że rozciągają się one "daleko w przyszłość".

Biden stwierdził, że przyjęta przez G7 deklaracja jest początkiem procesu, do którego dołączyć może dowolne państwo. Dodał też, że ze strony przywódców G7 nie było żadnych oporów przed zaoferowaniem Ukrainie gwarancji dotyczącej bezpieczeństwa. 

- Pomożemy Ukrainie zbudować silną obronę na lądzie, w powietrzu i na morzu, która zapewni stabilność w regionie i odsunie jakiekolwiek zagrożenia - zadeklarował prezydent USA.

REKLAMA

"To się stanie" 

Wcześniej prezydent Stanów Zjednoczonych po spotkaniu z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim wyraził nadzieję, że w końcu rozstrzygnęliśmy kwestię, czy Ukraina będzie w NATO. Jak poinformował, "to się stanie", i dodał, że to tylko kwestia "przejścia przez kolejne kilka miesięcy".

Dodał też, że ze strony przywódców G7 nie było żadnych oporów przed zaoferowaniem Ukrainie gwarancji bezpieczeństwa w międzyczasie.

Odpowiadając na pytanie dziennikarzy skierowane do Zełenskiego o to, jak szybko po zakończeniu wojny chciałby być w NATO, Biden odpowiedział z przekąsem: "Godzinę i dwadzieścia minut".

O próbę podsumowaniu szczytu pokusił się prezydent Zełenski, który po  spotkaniu z sekretarzem generalnym NATO Stoltenbergiem powiedział, że "rezultaty szczytu NATO są dobre, ale gdybyśmy otrzymali zaproszenie do członkostwa, byłyby optymalne".

REKLAMA

Czytaj również: 

Zobacz rozmowę z Janem Parysem m.in. na temat spotkania grupy G7

PAP/mm

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej