Rosną koszty wojny Rosji z Ukrainą. Największy dramat w Europie od czasu II wojny światowej
Rosyjska inwazja na Ukrainę pozostawiła dziesiątki tysięcy zabitych, miliony wysiedlonych i zasiała zamieszanie gospodarcze na całym świecie w ciągu 18 miesięcy od jej rozpoczęcia 24 lutego 2022 r.
2023-08-25, 13:30
Wojna spowodowała śmierć na poziomie niewidzianym w Europie od czasów II wojny światowej. Ponad 9 000 cywilów zostało zarejestrowanych jako zabitych, a ponad 16 000 rannych do końca lipca, według Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Praw Człowieka (OHCHR), który powiedział, że uważa rzeczywiste liczby za znacznie wyższe.
Zabici i rani
Według New York Times wojna pozostawiła prawie 500 000 żołnierzy zabitych lub rannych. Gazeta cytowała urzędników ze Stanów Zjednoczonych, które wspierają Ukrainę, mówiąc, że zginęło aż 120 000 rosyjskich żołnierzy; 170 000 do 180 000 zostało rannych, a liczba żołnierzy Ukrainy wynosi 70 000 zabitych i 100 000 do 120 000 rannych.
Rosyjscy urzędnicy twierdzą, że amerykańskie szacunki rosyjskich strat są zbyt wysokie. Rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu powiedział 21 września, że od początku wojny zginęło 5 937 rosyjskich żołnierzy. Nie podano żadnych dalszych aktualizacji, a straty są tajemnicą państwową.
Ukraina nie powiedziała, ilu jej żołnierzy zostało zabitych i twierdzi, że straty wojskowe są tajemnicą państwową, ponieważ wpływają na taktykę pola walki.
REKLAMA
Konflikt na wschodzie Ukrainy rozpoczął się w 2014 roku po obaleniu prorosyjskiego prezydenta podczas ukraińskiego Majdanu i aneksji Krymu przez Rosję, a siły wspierane przez Rosję walczyły z siłami zbrojnymi Ukrainy. Według OHCHR zginęło tam od 2014 r. do końca 2021 r. około 14 tys. osób, w tym 3 106 cywilów.
Ewakuacja i wsparcie humanitarne
Od czasu inwazji w 2022 roku miliony Ukraińców zostały zmuszone do opuszczenia swoich domów, podała agencja ONZ ds. uchodźców. Ukraina liczy ponad 41 milionów mieszkańców. Szacuje się, że 17,6 miliona ludzi na Ukrainie wymaga pilnego wsparcia humanitarnego, w tym ponad 5 milionów osób wewnętrznie przesiedlonych przez wojnę. Według danych agencji w całej Europie zarejestrowanych jest ponad 5,9 mln uchodźców z Ukrainy.
Rosja zajęła 11 proc. terytorium Ukrainy od początku wojny. Po dodaniu do Krymu, który Rosja zaanektowała od Ukrainy w 2014 r., Rosja kontroluje obecnie około 17,5 proc. Ukrainy, obszar około 106 000 km kwadratowych.
Po odparciu sił rosyjskich w 2022 r., od czasu rozpoczęcia nowej kontrofensywy na początku czerwca nie udało się dokonać większych postępów przeciwko dobrze okopanym wojskom rosyjskim. Ukraina straciła kawałek wybrzeża, jej gospodarka została sparaliżowana, a niektóre miasta zostały zamienione w pustkowia w wyniku walk. Gospodarka Ukrainy skurczyła się o 30 proc. w 2022 roku i według Międzynarodowego Funduszu Walutowego ma wzrosnąć w tym roku o 1 proc. do 3 proc. Nie jest jasne, ile Ukraina wydała na walki.
REKLAMA
Wydatki Rosji
Wydatki Rosji na wojnę są tajemnicą państwową, ale zbiegają się z poważnym szokiem dla rosyjskiej gospodarki spowodowanym najostrzejszymi w historii zachodnimi sankcjami nałożonymi po inwazji.
Gospodarka przeciwstawiła się wczesnym oczekiwaniom dwucyfrowego spadku w 2022 r., ale powrót do dobrobytu pozostaje odległy, ponieważ rząd kieruje większe wydatki na wojsko. Według Międzynarodowego Funduszu Walutowego gospodarka Rosji wzrośnie w tym roku o 1,5 proc., po spadku o 2,1 proc. w 2022 roku.
- W perspektywie średnioterminowej rosyjska gospodarka będzie hamowana przez odejście międzynarodowych korporacji, utratę kapitału ludzkiego, odłączenie od globalnych rynków finansowych, zmniejszenie politycznych - powiedziała w zeszłym miesiącu rzeczniczka MFW Julie Kozak.
REKLAMA
- Dlatego spodziewamy się, że w perspektywie średnioterminowej produkcja w Rosji będzie o 7 proc. niższa niż prognoza przedwojenna - dodała.
Rosja podwoiła swój cel wydatków na obronę na 2023 r. do ponad 100 mld USD - jednej trzeciej wszystkich wydatków publicznych - wynika z rządowego dokumentu.
Straty gospodarcze
Podczas gdy rosyjskie wydatki wojskowe rosną, a sankcje ograniczają dochody z energii, Moskwa stoi w obliczu walki o utrzymanie deficytu budżetowego w ryzach. Rosja straciła znaczną część europejskiego rynku gazu, ale była w stanie nadal sprzedawać swoją ropę na rynki światowe, chociaż Stany Zjednoczone, Europa i inne mocarstwa ograniczyły lub zakończyły zakupy.
Kraj został wykluczony z zachodnich rynków finansowych, większość jego oligarchów jest objęta sankcjami i ma problemy z pozyskiwaniem niektórych produktów, takich jak mikroczipy.
REKLAMA
Dyrektor CIA William Burns powiedział na początku tego roku, że Putin ryzykuje przekształcenie Rosji w "gospodarczą kolonię Chin w miarę upływu czasu". Rosja nie wywiązała się ze swoich zagranicznych obligacji po raz pierwszy od katastrofalnych miesięcy po rewolucji bolszewickiej w 1917 roku.
Wpływ na ceny
Inwazja i zachodnie sankcje wobec Rosji doprowadziły do gwałtownego wzrostu cen nawozów, pszenicy, metali i energii, napędzając falę inflacji i globalny kryzys żywnościowy. Rosja jest drugim co do wielkości eksporterem ropy naftowej na świecie po Arabii Saudyjskiej i największym na świecie eksporterem gazu ziemnego, pszenicy, nawozów azotowych i palladu. Krótko po rosyjskiej inwazji na Ukrainę międzynarodowe ceny ropy wzrosły do najwyższych poziomów od rekordów z 2008 roku.
Zachodnia broń
Od czasu inwazji Stany Zjednoczone przeznaczyły ponad 43 miliardy dolarów na pomoc w zakresie bezpieczeństwa dla Ukrainy, w tym systemy przeciwlotnicze Stinger, systemy przeciwpancerne Javelin, haubice 155 mm i sprzęt do ochrony przed atakiem chemicznym, biologicznym, radiologicznym i nuklearnym. Największymi darczyńcami Ukrainy w ujęciu nominalnym są Stany Zjednoczone, Unia Europejska, Wielka Brytania, Niemcy i Japonia, według Instytutu Gospodarki Światowej w Kilonii. Rosja twierdzi, że dostawy broni Zachodu eskalują wojnę.
PolskieRadio24.pl/ IAR/ Reuters/ mib
REKLAMA