Presja migracyjna na Chorwację budzi niepokój Słowenii. Większy nadzór na granicach

W komunikacie prasowym słoweński minister spraw wewnętrznych Bosztjan Poklukar napisał, że w miejscach dawnych przejść granicznych z Chorwacją postawione zostaną policyjne punkty kontroli.

Dodał jednak, że będą one wyrywkowe, rozszerzone kontrole mające na celu wykrycie nielegalnych migrantów i przestępców przemycających ludzi.

W tej chwili jest co najmniej sześć takich punktów, a w jednym miejscu policja prowadzi jedynie obserwację.

Zobacz na i.pl: Przejmujący obraz z polskiej granicy. Tak naprawdę wygląda służba polskich mundurowych. "Czas uciekał. Mieliśmy złe przeczucia"

Wzrost presji migracyjnej

Tylko w tym roku w nieco ponad dwumilionowej Słowenii zatrzymano 41 tysięcy nielegalnych migrantów i 275 przemytników ludzi. Słowenia według słów ministra dobrze przygotowała się do wejścia Chorwacji do strefy Schengen na początku tego roku, ale wzrost presji migracyjnej sprawił, że należy zwiększyć obecność policji na granicach.

Bosztjan Poklukar dodał, że jego kraj chętnie pomaga państwom regionu niebędącymi członkami Unii w powstrzymywaniu nielegalnej migracji. Jako największy problem wskazał Serbię, która wydaje wizy turystyczne obywatelom krajów najczęściej uciekającym przez zieloną granicę do Unii Europejskiej.

• PO naciskała na Holland? Fogiel: nie można mówić o dziele artystycznym, z którym nie mają nic wspólnego
• Film Holland o migrantach. Prof. Żaryn: pokazuje nieprawdziwy obraz Polski i polskości

IAR/mn