W Berlinie agresywne propalestyńskie protesty. Zatrzymano prawie 40 osób, rannych zostało 20 funkcjonariuszy
W środę portal dziennika "Berliner Zeitung" podał, że "ostatniej nocy w berlińskich dzielnicach Mitte i Neukoelln wybuchły zamieszki, a ich tłem były doniesienia o ostrzale szpitala w palestyńskiej Strefie Gazy i setkach zabitych". "Według wstępnych informacji policji zatrzymano w stolicy Niemiec 39 osób i wszczęto 65 śledztw. W starciach rannych zostało 20 funkcjonariuszy, z których jeden ma złamaną rękę" - wskazano.
2023-10-18, 13:49
W Neukoelln w rejonie Sonnenallee płonęły barykady, spalono także kosze na śmieci, hulajnogi elektryczne, plac zabaw dla dzieci oraz samochód. Strażacy i policjanci byli atakowani m.in. materiałami pirotechnicznymi, policja użyła armatki wodnej.
"Kopnęła policjanta w twarz"
W szczytowym momencie w zamieszkach uczestniczyło blisko 200 osób, było też sporo biernych obserwatorów - wynika z danych policji. "Na Weserstrasse kobieta została aresztowana za kopnięcie policjanta w twarz" - pisze portal dziennika "Berliner Zeitung".
Na kilku ulicach, m.in. Sonnenallee, podpalono barykady, a pojazdy policji jadące do Neukoelln zostały obrzucone kamieniami na Stresemannstrasse w Kreuzbergu. Dwóm policjantom pomocy medycznej na miejscu udzielili strażacy, których w rejonie zdarzenia pracowało około 40.
- Sondaż: imigracja jest obecnie dla większości Niemców najważniejszą kwestią polityczną
- "Jest sprzeczna i niemądra". Niemiecki socjolog o polityce migracyjnej władz w Berlinie
[ZOBACZ TAKŻE] Grzegorz Napieralski gościem Polskiego Radia:
Czytaj także ma wPolityce.pl: Miliony dolarów z rosyjskiej firmy, spotkania z Ławrowem, szkolenia pod Moskwą. Rosja ze wsparciem dla terrorystów
PAP/IAR/jb
REKLAMA