"Przerywane zajęcia i kontrole". Władze Białorusi utrudniają naukę języka polskiego w szkołach
W Mińsku inspektorzy ministerstwa oświaty zakłócają zajęcia z języka polskiego. Inspekcje ministerialne objęły wszystkie centra i kluby, w których setki dzieci i dorosłych uczą się naszego rodzimego języka oraz poznają historię i kulturę Polski.
2023-10-19, 13:21
Wykładowcy i słuchacze kursów językowych są przekonani, że reżim Aleksandra Łukaszenki niepokoi się rosnącą popularnością języka i kultury polskiej na Białorusi, a działania inspektorów są prowadzone w ramach polityki rusyfikacji i propagandy antyzachodniej administracji państwowej.
Możliwość ingerencji w działalność wspólnot religijnych
Białoruskie władze chcą ingerować także w działalność kościołów i wspólnot religijnych. Izba Reprezentantów Zgromadzenia Narodowego Białorusi przyjęła nową ustawę "O wolności sumienia" regulującą działalność i status prawny organizacji religijnych. Niezależni analitycy poprzedzają, że nowa ustawa daje władzom państwowym możliwość ingerencji w działalność kościołów i wspólnot religijnych w celu zabezpieczenia dominującej pozycji rosyjskiej cerkwi prawosławnej w kraju.
Zmiany, wprowadzone do ustawy, przewidują, że "oświata religijna powinna być prowadzona tylko w językach państwowych", to znaczy po rosyjsku i białorusku. Biorąc pod uwagę fakt, że reżim Aleksandra Łukaszenki prowadzi politykę rusyfikacji życia społecznego, prześladuje przejawy języka i kultury białoruskiej, efektem tej klauzuli może być ostateczna rusyfikacja oświaty religijnej. Ważą się losy szkół niedzielnych dla dzieci i klubów młodzieżowych przy parafiach katolickich, w których jest używany język polski. Zagrożona jest także literatura religijna w języku polskim.
REKLAMA
- Kontrole na granicy ze Słowacją. SG sprawdziła ponad 17 tysięcy osób i 6 tysięcy pojazdów
- Działania hybrydowe Putina i Łukaszenki. Ponad 100 migrantów próbowało nielegalnie dostać się do Polski
IAR/bartos
REKLAMA