Pomoc humanitarna dla Ukrainy. Jedna trzecia transportów z zagranicy nie dotarła do jednostek wojskowych
Jedna trzecia z 9 tys. skontrolowanych od początku roku transportów humanitarnych z zagranicy nie dotarła do ukraińskich jednostek wojskowych – poinformował w piątek Państwowy Urząd Celny Ukrainy.
2023-10-20, 16:40
Urząd powiadomił, że wraz z ministerstwem obrony stworzono mechanizm kontroli pomocy humanitarnej wysyłanej do jednostek wojskowych. Od początku roku skontrolowano ponad 9 tys. przewozów towarów w ramach pomocy humanitarnej skierowanej do 200 jednostek.
"Ustalono ponad 3 tys. przypadków, gdy nie potwierdzono obecności tej pomocy w jednostce wojskowej" – napisano w komunikacie Urzędu Celnego.
Celnicy podkreślili, że wysłali 387 zawiadomień o sprzecznej z prawem działalności, noszącej znamiona przestępstwa.
W kwietniu tego roku w obwodzie tarnopolskim wykryto oszustów, którzy przywłaszczyli sobie pomoc humanitarną na sumę kilkuset tysięcy hrywien (równowartości kilkudziesięciu tysięcy złotych).
REKLAMA
Operacje ukraińskie
Jak podaje Instytut Studiów nad Wojną (ISW) w najnowszym raporcie, ukraińskie wojska nasilają działania na wschodzie obwodu chersońskiego na południu Ukrainy.
Według analityków, rosyjskie źródła omawiają "większe niż zazwyczaj" operacje ukraińskie lądowe na wschodnim (lewym) brzegu Dniepru w obwodzie chersońskim. Rosjanie podają rozbieżne informacje na temat ukraińskich działań, jednak w opinii ISW operacje te mogą być większe niż obserwowane wcześniej wypady taktyczne.
Dostępne materiały z danymi geolokalizacyjnymi wskazują, że pomimo rosyjskich kontrataków ukraińskie siły są obecne na niektórych odcinkach wschodniego brzegu Dniepru i w pobliżu Mostu Antonowskiego.
Desant nad Dnieprem
REKLAMA
To właśnie tam, według amerykańskiego Instytutu Badań nad Wojną, Ukraińcy w tym tygodniu przeprowadzili udany desant przez Dniepr na terytoria okupowane przez Rosjan. Jak czytamy, Ukraińcy przesunęli się w okolicach Piszczaniwki i Pojmy kilka kilometrów od brzegu Dniepru. Zdaniem Instytutu, który przeanalizował aktywność rosyjskich blogerów, Rosjanie coraz bardziej obawiają się dużej ukraińskiej operacji desantowej przez Dniepr w obwodzie chersońskim.
Czytaj również:
- Rosja werbuje ukraińskich nastolatków na front. Powstały dla nich obozy wojskowe
- Zbrodniarze i gwałciciele walczący w oddziałach Wagnera uhonorowani przez szkoły w Rosji. Oto przykłady "patronów"
PAP/mm
REKLAMA