Katastrofa humanitarna w Strefie Gazy. Ponad milion uchodźców w ośrodkach ONZ
Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres w Radzie Bezpieczeństwa zwrócił uwagę na bardzo trudną sytuację mieszkańców Strefy Gazy. - Mimo "płomyka nadziei" dzięki zawieszeniu broni między Izraelem i Hamasem, mieszkańcy Strefy Gazy przeżywają "gigantyczną katastrofę humanitarną" - powiedział w środę Guterres.
2023-11-29, 19:31
Antonio Guterres podkreślił, 80 proc. mieszkańców enklawy zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów i "w Gazie nigdzie nie jest bezpiecznie". Poinformował, że w ośrodkach ONZ znajduje się ponad milion cywilów szukających schronienia. -Ludność Gazy przeżywa na oczach całego świata gigantyczną katastrofę humanitarną. Nie powinniśmy odwracać od niej wzroku - zaapelował sekretarz ONZ.
W Strefie Gazy szerzy się głód
Wskazał, że trwają intensywne negocjacje mające na celu przedłużenie zawieszenia broni, ale "uważamy, że jest nam potrzebne prawdziwe humanitarne zawieszenie broni". Guterres zaznaczył, że w Strefie Gazy załamał się system dostarczania żywności i szerzy się głód, zwłaszcza w północnej części enklawy, zaś w tymczasowych schronieniach panuje "koszmarna" sytuacja sanitarna, która stanowi "poważne zagrożenie dla zdrowia publicznego".
Jak podkreślił sekretarz generalny ONZ, ilość pomocy humanitarnej, jaka dociera do Palestyńczyków w Gazie, jest absolutnie niewystarczająca do zaspokojenia potrzeb ponad dwóch milionów osób, zwłaszcza jeśli chodzi o paliwo. - Powinniśmy sprawić, że mieszkańcy regionu będą wreszcie mieć nadzieję na horyzoncie - poprzez zdecydowany i nieodwracalny ruch w kierunku istnienia dwóch państw na podstawie rezolucji Narodów Zjednoczonych i prawa międzynarodowego, z Izraelem i Palestyną żyjącymi obok siebie w pokoju i bezpieczeństwie - powiedział.
- Jaką rolę w wojnie na Bliskim Wschodzie odegra Turcja? "Erdogan nie szczędzi krytyki Izraelowi"
- Działania Izraela po pokonaniu Hamasu. Netanjahu: musimy zdemilitaryzować Gazę
- Hamas jest skory negocjować zwolnienie wszystkich zakładników. "W tym porwanych żołnierzy"
PAP/kg
REKLAMA