Papież do uczestników COP28: połączmy siły, wyjdźmy z nocy wojen i dewastacji środowiska

2023-12-02, 11:40

Papież do uczestników COP28: połączmy siły, wyjdźmy z nocy wojen i dewastacji środowiska
Tekst wystąpienia papieża, który nie mógł przyjechać do Dubaju, odczytał na forum obrad watykański sekretarz stanu kardynał Pietro Parolin. Foto: PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Papież Franciszek w przesłaniu do uczestników konferencji klimatycznej COP28 w Dubaju zaapelował, by "powstrzymać delirium przemocy" wobec środowiska. Podkreślił, że jego niszczenie jest "wykroczeniem przeciwko Bogu, nie tylko grzechem osobistym, ale strukturalnym" i "poważnym niebezpieczeństwem, które zagraża wszystkim i może wywołać konflikt między pokoleniami". 

Papież wyjaśnił: "Niestety, nie mogę być razem z wami, jak pragnąłem, ale jestem z wami, ponieważ czas przynagla. Jestem z wami, ponieważ teraz, jak nigdy dotąd, przyszłość każdego z nas zależy od teraźniejszości, jaką wybierzemy".

- Jestem z wami - dodał - "ponieważ dewastacja stworzenia jest wykroczeniem przeciwko Bogu, nie tylko grzechem osobistym, ale strukturalnym, który spada na istoty ludzkie, zwłaszcza na najsłabszych, poważnym niebezpieczeństwem, które zagraża wszystkim i może wywołać konflikt między pokoleniami".

Zmiany klimatyczne "globalnym problemem społecznym"

Franciszek wyraził przekonanie, że zmiany klimatyczne są "globalnym problemem społecznym, który jest ściśle związany z godnością ludzkiego życia".

- Jestem z wami, aby zadać pytanie, na które winniśmy odpowiedzieć teraz: czy działamy na rzecz kultury życia, czy też śmierci? Proszę was z całego serca: wybierzmy życie, wybierzmy przyszłość! - apelował.

Tekst wystąpienia papieża, który nie mógł przyjechać z powodu choroby, odczytał w sobotę na forum obrad watykański sekretarz stanu kardynał Pietro Parolin.

Wielka odpowiedzialność

Franciszek wzywał, by wsłuchać się w jęki Ziemi, usłyszeć krzyk ubogich, posłuchać, jakie są nadzieje młodych ludzi i dzieci. - Spoczywa na nas wielka odpowiedzialność: zapewnienie, aby nie odmówiono im przyszłości - wskazał.

Papież zaznaczył, że działalność człowieka w ostatnich dziesięcioleciach stała się dla ekosystemu nie do uniesienia, a jej rezultatem są zmiany klimatyczne.

- Ambicja produkowania i posiadania przerodziła się w obsesję i zaowocowała bezgraniczną chciwością, która uczyniła środowisko obiektem niepohamowanej eksploatacji - ocenił.

"Powstrzymać to delirium wszechmocy"

Przywołał powiedzenie: "klimat oszalał" zaznaczając, że brzmi ono jak ostrzeżenie, by "powstrzymać to delirium wszechmocy". - Powróćmy do pokornego i odważnego uznania naszej ograniczoności jako jedynego sposobu, aby żyć w pełni - prosił.

Jako przeszkodę do osiągnięcia tego celu wskazał istniejące podziały. - Jesteśmy świadkami sztywnych, jeśli nie nieugiętych stanowisk, które mają tendencję do ochrony przychodów własnych i swoich firm, czasami usprawiedliwiając się tym, co inni uczynili w przeszłości, z okresowym przerzucaniem odpowiedzialności - uważa Franciszek.

Zwracając się do uczestników COP28, zaznaczył: "zadanie, do którego jesteśmy dziś wezwani, nie dotyczy wczoraj, ale dotyczy jutra; jutra, które czy tego chcemy, czy też nie, albo będzie należeć do wszystkich, albo go nie będzie".

"To nie wina ubogich"

Za szczególnie uderzające uznał próby zrzucenia odpowiedzialności na wielu ubogich i liczbę urodzeń.

Jego zdaniem jest to tabu, które należy stanowczo obalić. - To nie wina ubogich, ponieważ niemal połowa świata, bardziej biedna, jest odpowiedzialna za zaledwie 10 procent emisji zanieczyszczeń, podczas gdy różnica między nielicznymi zamożnymi a wieloma potrzebującymi nigdy nie była tak ogromna - przypomniał.

- Narodziny - dodał - "nie są problemem, ale bogactwem: nie są wymierzone przeciwko życiu, ale są dla życia, podczas gdy pewne wzorce ideologiczne i praktyczne, narzucane rodzinom i ludności w aksamitnych rękawiczkach, stanowią prawdziwą kolonizację".

Według papieża rozwój wielu krajów już obciążonych uciążliwymi długami gospodarczymi nie powinien zostać ukarany. - Należy raczej rozważyć wpływ kilku krajów, odpowiedzialnych za niepokojący dług ekologiczny, wobec tak wielu innych - stwierdził. Dlatego w jego przekonaniu słuszne byłoby znalezienie odpowiednich sposobów na umorzenie długów finansowych, które obciążają różne narody, również w świetle długu ekologicznego wobec nich.

Przywołał słowa św. Jana Pawła II

Franciszek przywołał słowa św. Jana Pawła II z przemówienia na forum ONZ w 1995 roku, gdy mówił o utracie "wspólnej świadomości bycia rodziną narodów".

Niezbędne zdaniem Franciszka jest odbudowanie zaufania jako podstawy multilateralizmu.

- Ileż energii ludzkość marnuje na liczne trwające obecnie wojny, jak w Izraelu i w Palestynie, na Ukrainie i w wielu regionach świata: konflikty, które nie rozwiązują problemów, lecz je pogłębiają! Ile zasobów marnuje się na zbrojenia, które niszczą życie i rujnują wspólny dom -podkreślił.

Franciszek dodał: "Składam wniosek: z pieniędzy wykorzystywanych na broń i inne wydatki wojskowe, stwórzmy Światowy Fundusz na rzecz ostatecznego wyeliminowania głodu" i "realizujmy działania krzewiące zrównoważony rozwój krajów najuboższych, przeciwdziałając zmianom klimatycznym".

Czytaj więcej:

Ekologiczne nawrócenie

Wyraził przekonanie, że zmiany klimatyczne sygnalizują konieczność zmian politycznych. - Wyjdźmy z ciasnoty partykularyzmów i nacjonalizmów, to wzorce z przeszłości. Przyjmijmy alternatywną, wspólną wizję: umożliwi ona ekologiczne nawrócenie - apelował.

Zachęcił: "Niech ten COP będzie punktem zwrotnym: niech ukaże wyraźną i namacalną wolę polityczną, prowadzącą do zdecydowanego przyspieszenia transformacji ekologicznej, poprzez formy, które mają trzy cechy: byłyby skuteczne, wiążące i łatwo monitorowane".

Wskazał cztery obszary działań: efektywność energetyczną, odnawialne źródła energii, eliminację paliw kopalnych oraz edukację na rzecz stylu życia mniej zależnego od paliw kopalnych. - Proszę: idźmy naprzód, a nie cofajmy się - dodał.

- Bądźcie architektami polityki, która dawałaby konkretne i spójne odpowiedzi, ukazując szlachetność roli, jaką pełnicie, godność służby, którą wypełniacie - poprosił światowych przywódców.

"Porzućmy podziały i połączmy siły"

Zauważył, że istnieje "nikczemny podział na grupy": "między katastrofistami a obojętnymi, między radykalnymi ekologami a negującymi zmiany klimatu".

Papież podkreślił, że bezużyteczne jest wchodzenie do tego rodzaju obozów, bo nie prowadzi to do żadnego środka zaradczego. Środkiem zaradczym jest według niego dobra polityka.

Zaapelował: "porzućmy podziały i połączmy siły! I, z Bożą pomocą, wyjdźmy z nocy wojen i dewastacji środowiska, aby przekształcić wspólną przyszłość w jutrzenkę światła".

Czytaj więcej:

[ZOBACZ TAKŻE] Najnowszy odcinek "Podcastu: świat" autorstwa korespondenta Polskiego Radia Wojciecha Cegielskiego poświęcony szczytowi COP28: 


PAP/nt

Polecane

Wróć do strony głównej