Zakłócenia sygnału GPS w regionie Bałtyku. Szwedzki wojskowy: powinniśmy zachować czujność
- Za zakłóceniem działania systemu GPS w regionie Bałtyku mogła stać Rosja, której celem było pokazanie, że potrafi przeprowadzać akcje tego rodzaju - twierdzi podpułkownik Joakim Paasikivi, wykładowca strategii wojskowej Szwedzkiej Akademii Obrony.
2023-12-29, 16:45
Według Paaskiviego, który udzielił wywiadu fińskiemu szwedzkojęzycznemu portalowi YLE, zakłócenia mogły być "pewnego rodzaju testem" przed zastosowaniem ich przez Rosję w wojnie "w szarej strefie" lub wojnie hybrydowej.
- Może to być początek nieprzyjemnej eskalacji. Jeśli doszłoby do zniszczenia satelitów, odbiłoby się to na dużej części systemów informatycznych oraz gospodarce - uważa Paasikivi.
"Powinniśmy zachować czujność"
REKLAMA
Jak podała duńska gazeta "Dagbladet Information", awaria GPS zbiegła się w czasie z rosyjskimi ćwiczeniami na Bałtyku. - Ten zbieg okoliczności nie jest przypadkowy - ocenił ekspert Duńskiej Szkoły Borny, Peter Viggo Jakobsen.
Sygnały GPS są wykorzystywane w nawigacji samolotów, statków oraz samochodów.
Czytaj więcej:
- Zakłócenia GPS w Polsce. Rzecznik PAŻP: ruch lotniczy funkcjonuje normalnie
- Duże zakłócenia sygnału GPS w kilku regionach Polski i na Bałtyku. Eksperci spekulują o działaniu Rosji
- Zakłócenia sygnału GPS w Polsce. Pilot: to większy problem dla samolotów rejsowych niż dla małych jednostek
PAP/nt
REKLAMA
REKLAMA