Silne trzęsienie ziemi w Japonii. Są zabici i poważne zniszczenia. Odwołano zagrożenie tsunami

Liczba ofiar śmiertelnych potężnego trzęsienia ziemi, które miało miejsce w poniedziałek w środkowej Japonii, wzrosła do 30 osób - ogłosiły we wtorek władze departamentu Ishikawa, będącego epicentrum trzęsienia ziemi. Są też ranni. To głównie osoby, które zostały uderzone przez spadające przedmioty.

2024-01-01, 06:35

Silne trzęsienie ziemi w Japonii. Są zabici i poważne zniszczenia. Odwołano zagrożenie tsunami
Potężne trzęsienie ziemi przeszło przez Japonię. Foto: PAP/EPA/FRANCK ROBICHON

We wtorek ekipy ratownicze usiłowały dotrzeć do odizolowanych obszarów, gdzie zawaliły się budynki, zniszczone są drogi i odcięty prąd tysięcy domów.

Trzęsienie o sile 7,6 w skali Richtera miało miejsce w poniedziałek po południu, co skłoniło mieszkańców niektórych obszarów przybrzeżnych do ucieczki na wyżej położone tereny, gdy fale tsunami uderzyły w zachodnie wybrzeże Japonii, zmiatając do morza samochody i domy.

Po 20 godzinach władze odwołały alarm o spodziewanej silnej fali tsunami.

Trzęsienie ziemi w Japonii. Tysiące ewakuowanych

Tysiące żołnierzy, strażaków i funkcjonariuszy policji z całego kraju zostało wysłanych do najbardziej dotkniętego obszaru na półwyspie Noto w prefekturze Ishikawa. 

REKLAMA

Wiele usług kolejowych, promów i lotów do tego obszaru zostało zawieszonych. Według nadawcy publicznego NHK lotnisko Noto zostało zamknięte z powodu uszkodzeń pasa startowego, terminalu i dróg dojazdowych, a 500 osób utknęło w samochodach na parkingu.

"Walka z czasem"

- Poszukiwanie i ratowanie osób dotkniętych trzęsieniem ziemi to walka z czasem - powiedział premier Fumio Kishida podczas wtorkowego spotkania w sprawie katastrofy.

Japońska telewizja NHK poinformowała, że wśród rannych jest najwięcej osób, które zostały uderzone przez spadające przedmioty, odnotowano też wiele złamań.

W miastach Wajima i Suzu w prefekturze Ishikawa straż pożarna otrzymała zgłoszenia o co najmniej 30 zawalonych domach. Wezwania dotyczą też osób uwięzionych w uszkodzonych budynkach. W mieście Wajima wybuchł pożar, z którym walczą strażacy. Z kolei w mieście Himi w prefekturze Toyama policja odnotowała zniszczone drogi z popękaną nawierzchnią uniemożliwiająca jazdę.

REKLAMA

Posłuchaj

W prefekturze Ishikawa w zachodniej Japonii odnotowano trzęsienie ziemi o magnitudzie 7,4. Relacja Doroty Hałasy (IAR) 0:51
+
Dodaj do playlisty

W mieście Nomi około stu osób schroniło się w ratuszu, a w mieście Wajima ponad tysiąc mieszkańców pozostaje w schronach. W prefekturze Yamagata blisko dwa tysiące osób ewakuowano do budynków użyteczności publicznej.

Wstrzymano część połączeń kolejowych, a w prefekturze Ishikawa około 33 tysiące gospodarstw domowych pozostaje bez prądu po tym jak zawaliło się kilka linii wysokiego napięcia.

Sekretarz rządu Japonii Hayashi Yoshimasa powiedział na konferencji prasowej, że w żadnej z elektrowni atomowych nie wykryto żadnych uszkodzeń spowodowanych wstrząsami. Natomiast firma Hokuriku Electric Power poinformowała, że oba reaktory w elektrowni jądrowej Shika zostały wyłączone.

Zobacz również:

Strażacy walczą z pożarami w kilku miastach i próbują uwolnić więcej osób uwięzionych w zawalonych budynkach - podały władze.

REKLAMA

ms, mg/IAR/PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej