Wybory prezydenckie Rosji. Rośnie poparcie dla Nadieżdina. Kim jest ewentualny konkurent Putina?
2024-01-23, 09:55
W Rosji coraz więcej osób popiera kandydaturę Borysa Nadieżdina, który chce wystartować w wyborach prezydenckich. Polityk zgłoszony przez ugrupowanie "Inicjatywa Obywatelska" ma czas do 31 stycznia na zebranie 100 tys. podpisów. Więcej w relacji korespondenta Polskiego Radia Maciej Jastrzębskiego.
22. stycznia rosyjskie media niezależne podały, że Borys Nadieżdin zebrał już ponad 80 tys. podpisów. Wybory prezydenckie w Rosji wyznaczono na 17 marca br.
Od kilku dni rosyjskie media niezależne informują, że ludzie ustawiają się w długich kolejkach przed sztabami Borysa Nadieżdina. Zdaniem komentatorów, potencjalny konkurent dyktatora Władimira Putina stał się popularny wśród wyborców, ponieważ wypowiedział się przeciwko wojnie w Ukrainie. - Ludzie chcą normalności - stwierdził w Radiu Swoboda politolog Abbas Gałliamow.
Posłuchaj
Sam Borys Nadieżdin w rozmowie z publicystką Jekateryną Szulman zapewnił, że jest gotowy walczyć o swój udział w wyborach i nie da się zastraszyć. - W moim życiu był strach, ból i śmierć, więc mam doświadczenie. Dlatego wydaje mi się, że nie można mnie zastraszyć. Jestem gotowy na wszystko - oświadczył kandydat.
Część niezależnych komentatorów ostrzega, że wraz z rosnącą popularnością Borysa Nadieżdina będą maleć jego szanse na zarejestrowanie jako kandydata w wyborach prezydenckich. Komentatorzy nie wykluczają, że polityk ostatnie nie zostanie dopuszczony do wyborów.
- Wybory w Rosji. Prof. Marciniak: nie będzie żadnej rywalizacji, wyniki są już określone
- Rosja: niedoszła kandydatka na prezydenta zakłada partię pokoju
- "Może dojść do otwarcia nowego frontu". Ukraiński ekspert: Kreml przed "wyborami" poszukuje militarnego sukcesu
IAR/Maciej Jastrzębski/st