Rosjanie chcą rejestracji kandydata przeciwnego wojnie. Trwa wielkie zbieranie podpisów
Rosjanie w kraju i za granicą ustawiają się w długich kolejkach, aby poprzeć swoim podpisem kandydata na prezydenta Borysa Nadieżdina. To polityk z Moskwy, który uważany jest za umiarkowanego. Jego kandydaturę zgłosiło ugrupowanie Inicjatywa Obywatelska. W swoim programie wypowiedział się przeciwko wojnie na Ukrainie.
2024-01-22, 18:41
Rosyjskie media niezależne zwracają uwagę, że jeszcze kilka dni temu Borys Nadieżdin miał zaledwie 13 tysięcy podpisów na formularzu zgłoszeniowym do Centralnej Komisji Wyborczej.
Wystarczyło jednak, że poparli go przebywający na emigracji znani opozycjoniści, w tym Michaił Chodorkowski oraz ludzie związani z Aleksiejem Nawalnym, i szanse Nadieżdina na zebranie wymaganych 100 tysięcy podpisów gwałtownie wzrosły.
Z ostatnich informacji portalu Meduza wynika, że zebrał ich już ponad 80 tysięcy.
Co na to Kreml?
Część niezależnych komentatorów jest zdania, że kremlowski reżim nie pozwoli na zarejestrowanie Borysa Nadieżdina jako konkurenta dyktatora Władimira Putina w wyborach. Tak stało się już z dziennikarką Jekateryną Duncewą, którą poparła antyputinowska opozycja.
REKLAMA
Posłuchaj
- Wybory w Rosji. Prof. Marciniak: nie będzie żadnej rywalizacji, wyniki są już określone
- Bez ogrzewania, w zalanych mieszkaniach. Rosjanie mają trudną zimę, ale zdania o Putinie nie zmieniają
- Czy dziedzictwo Lenina ma wpływ na współczesną Rosję?
IAR/Maciej Jastrzębski/łl
REKLAMA