Król Karol poważnie chory. Życzenia powrotu do zdrowia płyną z całego świata
Król Karol III ma nowotwór - poinformował Buckingham Palace. Został wykryty podczas niedawnego pobytu w szpitalu, gdzie liczący 75 lat monarcha przeszedł zabieg związany z powiększeniem prostaty. Politycy brytyjscy i światowi ślą zapewnienia o dobrych myślach i modlitwach, życząc władcy Zjednoczonego Królestwa szybkiego powrotu do zdrowia.
2024-02-05, 23:30
"Podczas niedawnego zabiegu związanego z łagodnym powiększeniem prostaty zwrócono uwagę na inną, niepokojącą kwestię. Późniejsze badania diagnostyczne zidentyfikowały formę raka" - czytamy w oświadczeniu dworu. "Król jest wdzięczny zespołowi medycznemu za szybką interwencję, która była możliwa dzięki niedawnemu zabiegowi szpitalnemu" - głosi oświadczenie Pałacu Buckingham. "Król jest pozytywnie nastawiony do swego leczenia i nie może się doczekać jak najszybszego powrotu do obowiązków publicznych"- zapewnia dwór.
Król Karol ma raka. Z całego świata płyną życzenia
Król będzie musiał odwołać część obowiązków publicznych. Oznacza to, że część z nich przejąć będzie musiał William, następca tronu. A także - w mniejszym stopniu - królowa Camilla. Król ma jednak nadal wykonywać obowiązki niewymagające jego obecności w świetle fleszy. Dotyczyć ma to między innymi cotygodniowych audiencji premiera Królestwa, Rishiego Sunaka. A także czytania briefów nt. pracy rządu, jakie monarcha otrzymuje od swej rady ministrów
Premier Wielkiej Brytanii napisał w serwisie X (d. Twitter), że życzy królowi "pełnego i szybkiego powrotu do zdrowia". "Nie wątpię, że błyskawicznie wróci do pełni sił i wiem, że cały kraj przesyła mu najlepsze życzenia" - napisał Rishi Sunak.
Joe Biden: martwię się o Karola III
Informacja o chorobie króla Karola dotarła także do Stanów Zjednoczonych. - Nasze myśli są z brytyjskim królem Karolem i jego rodziną - powiedział zastępca rzecznika Departamentu Stanu USA Vedant Patel. - To niezwykle smutna wiadomość - podkreślił.
REKLAMA
Sam Joe Biden także odniósł się do doniesień z Londynu. Zapytany o diagnozę Karola III, powiedział że "martwi się o niego" i zapewnił, że zadzwoni do brytyjskiego monarchy. W serwisie X prezydent USA napisał, że "przeżycie diagnozy, leczenia i przetrwania raka wymaga nadziei i odwagi". Zapewnił też, że wraz z Pierwszą Damą modlą się o wyzdrowienie Karola III.
Głos w sprawie zabrał także były prezydent USA, ubiegający się ponownie o to stanowisko Donald Trump. Jego słowa przytacza agencja Reutera. - On jest wspaniałym człowiekiem, którego dobrze poznałem w czasie mojej prezydentury. Wszyscy modlimy się, by szybko i w pełni powrócił do zdrowia - powiedział Trump.
O modlitwach zapewnia też premier Izraela
"Sara i ja przesyłamy najserdeczniejsze życzenia królowi Karolowi III i modlimy się o jego zdrowie" - napisał w serwisie X premier Izraela Benjamin Netanjahu.
Także Justin Trudeau, premier Kanady - państwa uznającego zwierzchność korony brytyjskiej - życzył władcy szybkiego powrotu do zdrowia. "Podobnie jak Kanadyjczycy w całym kraju i ludzie na całym świecie, także ja myślę o Jego Królewskiej Mości Królu Karolu III, gdy poddaje się leczeniu raka. Przesyłamy mu najserdeczniejsze życzenia i mamy nadzieję na szybki i pełny powrót do zdrowia" - napisał.
REKLAMA
Cała Wielka Brytania wspiera swojego króla
Szybkiego powrotu do zdrowia życzyli królowi także politycy z Wielkiej Brytanii - szef opozycji Keir Starmer, spiker Izby Gmin Lindsay Hoyle, premierzy krajów wchodzących w skład Zjednoczonego Królestwa - pierwszy minister Szkocji Humza Yousaf, szef walijskiego rządu Mark Drakeford, a nawet przywódczyni antymonarchistycznej partii Irlandii Północnej Sinn Fein oraz szefowa rządu tego kraju Michelle O'Neill.
Swoje myśli i modlitwy przesłali Karolowi III także byli premierzy Wielkiej Brytanii - Boris Johnson i Liz Truss.
- Książę Harry planuje przyjazd do Wielkiej Brytanii. Ma to związek z chorobą ojca
- Król Karol III trafił do szpitala. Ten zabieg każdego roku przechodzi tysiące mężczyzn
IAR/interia.pl/X.com/jmo
REKLAMA
REKLAMA