Na Kubie postawiono zarzuty 30 osobom. Miały ukraść 133 ton kurczaków

Na Kubie 30 osób usłyszało zarzuty za kradzież 133 ton kurczaków i ich sprzedaż na ulicach. Mięso drobiowe jest w tym komunistycznym kraju jednym z produktów dostępnych wyłącznie na kartki. To system wprowadzony jeszcze w 1959 roku, po rewolucji Fidela Castro.

2024-02-10, 16:40

Na Kubie postawiono zarzuty 30 osobom. Miały ukraść 133 ton kurczaków
Średnia płaca na Kubie wynosi 4209 peso miesięcznie, czyli około 14 dolarów. Foto: Shutterstock/Adwo

Według kubańskiej telewizji państwowej złodzieje ukradli 1660 skrzynek z mięsem z państwowego magazynu w Hawanie, a dochód z ich sprzedaży przeznaczyli na zakup lodówek, laptopów, telewizorów i klimatyzatorów. Wśród 30 oskarżonych znaleźli się szefowie zmian, pracownicy IT i ochroniarze w zakładzie przetwarzającym kurczaki. Jeśli podejrzani zostaną uznani za winnych, może im grozić nawet 20 lat więzienia.

Na Kubie brakuje żywności

Dyrektor rządowego dystrybutora żywności COPMAR Rigoberto Mustelier stwierdził, że skradziona ilość mięsa odpowiadała miesięcznej racji kurczaka dla średniej wielkości kubańskiej prowincji. Ilość mięsa drobiowego dostępna na kartki w ostatnich latach gwałtownie spadła w wyniku kryzysu gospodarczego oraz niedoborów żywności, paliwa i leków. Ponadto wiele dotowanych produktów dociera do Kubańczyków dni, tygodnie lub nawet miesiące później niż planowano.
Średnia płaca na Kubie wynosi 4209 peso miesięcznie, czyli około 14 dolarów.

Czytaj także:

IAR/kg

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej