Litwa chce skontrolować tysiące Białorusinów. Mogą stanowić zagrożenie
Litwa chce skontrolować 18 tys. białoruskich obywateli, którzy przybyli do tego kraju w ostatnich latach. Władze w Wilnie uważają, że w tej grupie mogą być byli funkcjonariusze reżimu w Mińsku.
2024-02-28, 14:11
Chodzi o osoby, które przyjechały na Litwę przed wprowadzeniem dodatkowych restrykcji dla Białorusinów pod koniec 2022 roku. Ograniczenia polegają na wypełnieniu specjalnego kwestionariusza, który zawiera pytania dotyczące rosyjskiej agresji na Ukrainę czy aneksji Krymu. Teraz ten sam dokument mają otrzymać osoby, które zamieszkały na Litwie przed wejściem w życie tych zasad.
18 tys. białoruskich obywateli
Litewski Departament Statystyki podał, że w kraju przebywa około osiemnastu tysięcy białoruskich obywateli, którzy mają zezwolenia na pobyt. W przypadku, jeśli okaże się, że z daną osobą wiążą się negatywne informacje, sprawą zajmie się Departament Bezpieczeństwa Państwa, który określi, czy stanowi ona zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego i należy ją wydalić z kraju.
Podobny kwestionariusz muszą wypełniać też rosyjscy obywatele przyjeżdżający na Litwę. Przez półtora roku odmówiono na tej podstawie pozwolenia na pobyt dla ponad tysiąca sześciuset obywateli Białorusi i blisko czterystu Rosjan.
Posłuchaj
- Rolnicy szykują się do blokady granicy z Litwą. "Przesmyk suwalski jest miejscem wrażliwym"
- "Trzeba było się obudzić". Litwa na długo przed agresją na Ukrainę alarmowała o rosyjskim zagrożeniu
- Litwa zwiększy wydatki na obronność. Dla żołnierzy NATO planuje zmiany zakwaterowania
IAR/Kamil Zalewski/nt
REKLAMA