Tragedia w Gazie. Szturm 12 tys. osób na konwój humanitarny. 115 osób zginęło, 760 zostało rannych

Przyczyną tragedii w mieście Gaza 29 lutego, do której doszło podczas rozdawania cywilom pomocy humanitarnej, był szturm 12 tys. Palestyńczyków na konwój dostarczający wsparcie - powiadomiły siły zbrojne Izraela. Armia zakończyła śledztwo dotyczące tych wydarzeń.

2024-03-08, 16:00

Tragedia w Gazie. Szturm 12 tys. osób na konwój humanitarny. 115 osób zginęło, 760 zostało rannych
Położenie ludności cywilnej w Strefie Gazy jest katastrofalne. Najtrudniejsza sytuacja panuje na północy tego terytorium, dokąd dociera mniej pomocy humanitarnej niż na południe. Foto: Middle East Images/ABACA

Wojsko poinformowało, że 29 lutego we wczesnych godzinach porannych, około godz. 4 czasu miejscowego (godz. 5 w Polsce), konwój humanitarny złożony z 38 ciężarówek przybył w okolice wybrzeża Morza Śródziemnego, a następnie - w eskorcie izraelskich żołnierzy - zaczął przemieszczać się w kierunku dzielnicy Rimal w mieście Gaza.

O godz. 4.30 tłum około 12 tys. Palestyńczyków rzucił się na pojazdy i zaczął plądrować ich zawartość. Sytuacja wymknęła się spod kontroli, w efekcie czego wielu cywilów zostało stratowanych lub przejechanych przez samochody.

Doszło do "masakry"

Kilka osób zginęło na skutek otwarcia ognia przez żołnierzy do tych Palestyńczyków, którzy - mimo ostrzeżeń - zbliżyli się na niebezpieczną odległość do czołgów eskortujących konwój.

"Wojskowi oddali strzały, ponieważ uznali, że znaleźli się w sytuacji bezpośredniego zagrożenia" - przekazała izraelska armia.

REKLAMA

W ocenie ministerstwa zdrowia w Strefie Gazy, kontrolowanego przez palestyńską organizację terrorystyczną Hamas, 29 lutego doszło do "masakry" skutkującej śmiercią 115 osób. Według tych doniesień ponad 760 cywilów zostało rannych.

Strona izraelska już w dniu tych tragicznych wydarzeń wyjaśniała, że ofiary wśród Palestyńczyków były w większości wynikiem chaosu i zamieszek podczas rozkradania konwoju z pomocą humanitarną. Jak wówczas przekazano, cześć nacierających osób została przejechana przez samochody. Liczbę osób, które zginęły wtedy od kul izraelskich żołnierzy oszacowano na mniej niż 10.

Sytuacja jest katastrofalna

Organizacje międzynarodowe, a także liczni eksperci, dziennikarze i obrońcy praw człowieka alarmują od tygodni, że położenie ludności cywilnej w Strefie Gazy jest katastrofalne. Najtrudniejsza sytuacja panuje na północy tego terytorium, dokąd dociera mniej pomocy humanitarnej niż na południe.

Rządzący w Strefie Gazy Hamas przeprowadził 7 października 2023 roku zbrojny najazd na Izrael, w wyniku którego zginęło około 1.200 osób, w większości cywilów, a około 240 zostało uprowadzonych. W trwających do dziś operacjach odwetowych Izraela śmierć poniosło niemal 31 tys. Palestyńczyków, a co najmniej 90 proc. z ponad 2 mln mieszkańców Strefy Gazy musiało opuścić swoje domy. Zniszczeniu uległa większość budynków na tym terytorium.

REKLAMA

PR24, PAP, DoS

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej