Zachód krytykuje wybory w Rosji, ale nie ma jednomyślności. Wyłamał się włoski wicepremier

2024-03-18, 17:54

Zachód krytykuje wybory w Rosji, ale nie ma jednomyślności. Wyłamał się włoski wicepremier
Nie milkną krytyczne komentarze po wyborach w Rosji, w których zwyciężył Władimir Putin, ale włoski wicepremier ma inne zdanie. Foto: EPA/GEORGY SISOYEV / SPUTNIK / KREMLIN POOL; shutterstock/MikeDotta

Państwa Zachodu odrzucają wynik wyborów prezydenckich w Rosji i krytykują sposób ich przeprowadzenia, choć niejednoznaczne sygnały płyną z Włoch. Zadowolenia ze zwycięstwa Władimira Putina nie kryją za to Chiny, których prezydent Xi Jinping wyraził nadzieję na dalszą bliską współpracę z Rosją. 

Szef unijnej dyplomacji Josep Borrell podkreślił, że rosyjskie wybory nie były ani wolne, ani uczciwie.

- Brak obserwacji OBWE, wysoce ograniczone otoczenie, ale co więcej, te wybory opierały się na represjach i zastraszaniu i odbywały się na terytorium okupowanym przez Ukrainę, naruszając ukraińską suwerenność - powiedział Josep Borrell.

- Nie były to wolne i uczciwe wybory - podkreślił szef unijnej dyplomacji.

Wybory w Rosji ani wolne, ani uczciwe

Rzeczniczka Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA Adrienne Watson również powiedziała, że wybory w Rosji nie były "ani wolne, ani uczciwe", przypominając, że "Putin uwięził przeciwników politycznych i uniemożliwił innym kandydowanie przeciwko niemu".

Państwa Unii Europejskiej zapowiedziały, że nie uznają wyników pseudowyborów przeprowadzonych na okupowanych terenach, a osoby zaangażowane w ich organizację poniosą konsekwencje.

Wicepremier Włoch chwali wybory w Rosji

Mniej spójny komunikat popłynął w świat z Włoch. 

Wicepremier Włoch Matteo Salvini, komentując wynik rosyjskich wyborów prezydenckich, napisał: "Gdy naród głosuje, ma zawsze i wszędzie rację". Stwierdził też, że "wybory są zawsze rzeczą dobrą, obojętnie czy ktoś wygra, czy przegra".

Przyjęte to zostało jako usprawiedliwianie reżimu Władimira Putina, który zorganizował niedemokratyczne wybory.

Giorgia Meloni milczy ws. wygranej Putina

Drugi wicepremier i minister spraw zagranicznych, szef Forza Italia, Antonio Tajani powiedział, że rosyjskie wybory charakteryzowały naciski i przemoc i nie spełniały żadnych demokratycznych kryteriów.

Premier Giorgia Meloni jak dotąd nie zabrała głosu.

Salvini - prorosyjski wicepremier

Włoska opozycja wskazuje, że Rosja jest dyktaturą, w wybory były farsą. Podnosi, że obecność w rządzie prorosyjskiego wicepremiera budzi pytania o bezpieczeństwo kraju.

Salvini kilkakrotnie odwiedzał Rosję. Nosił koszulkę z podobizną Władimira Putina.

Posłuchaj

Wicepremier Włoch o wyborach w Rosji: "Gdy naród głosuje, zawsze ma rację". Korespondencja Piotra Kowalczuka (IAR) 0:53
+
Dodaj do playlisty

Wybory w Rosji. Kraje bałtyckie nie mają złudzeń

Minister spraw zagranicznych Litwy Gabrielius Landsbergis powiedział, że "imitacja wyborów prezydenta Rosji odbyła się w warunkach bezprecedensowego ograniczenia praw obywatelskich i politycznych". Zaznaczył, że takiego głosowania nie można nazwać wyborami.

- Prawo nie może powstać z bezprawia, a przymus, ucisk i oszustwo nie mogą dać podstaw legitymacji, która będzie uznana na arenie międzynarodowej - zaznaczył szef litewskiej dyplomacji. Podkreślił, że ta "sfałszowana i pozorowana procedura", nazywana wyborami przypomina tragiczną farsę.

Łotewskie MSZ zwróciło uwagę, że człowiek odpowiedzialny za rozpoczęcie niszczycielskiej wojny w Europie, został ponownie wybrany na stanowisko prezydenta Rosji. Łotwa uważa, że wybory te nie mają legitymacji demokratycznej i wskazuje, że odbyły się one w warunkach całkowitego stłumienia działalności niezależnych mediów, bez udziału opozycji i bez obecności niezależnych obserwatorów międzynarodowych.

Estońskie MSZ potępiło przeprowadzenie "tzw. wyborów Putina na okupowanych przez Rosję terytoriach gruzińskich oraz w regionie Mołdawii".

Posłuchaj

Kraje bałtyckie: imitacji wyborów prezydenckich w Rosji nie można nazwać wyborami. Korespondencja Kamila Zalewskiego (IAR) 0:43
+
Dodaj do playlisty

 

Wygrana Putina w wyborach. Komentarz Zełenskiego

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski nazwał rosyjskie wybory symulacją i powiedział, że Putin jest "chory na władzę i robi wszystko, aby rządzić wiecznie".


Putin władcą Rosji do śmierci? Prof. Marciniak: nie ma innego wyjścia


Czytaj także:

IAR/PAP/fc

Polecane

Wróć do strony głównej