Śledztwo ws. Kołcowa zakończone. Podano oficjalną przyczynę śmierci byłego partnera Sabalenki

18 marca zmarł hokeista Konstantin Kołcow, były partner czołowej tenisistki Aryny Sabalenki. Właśnie zakończyło się śledztwo w sprawie śmierci mężczyzny. Jak ustalili policjanci z Miami, sportowiec popełnił samobójstwo.

2024-03-29, 23:53

Śledztwo ws. Kołcowa zakończone. Podano oficjalną przyczynę śmierci byłego partnera Sabalenki
Zmarł były hokeista Konstantin Kolcow, przyjaciel Aryny Sabalenki. Mężczyzna popełnił samobójstwo. . Foto: X/@z_kortu/Aryna Sabalenka/Instagram

W poniedziałek 18 marca tuż przed rozpoczęciem turnieju w Miami świat obiegła wiadomość o śmierci Konstantina Kołcowa. Były zawodnik ligi NHL i partner czołowej tenisistki Aryny Sabalenki, zmarł w wieku 42 lat. 

Na początku z Białorusi docierały wieści o wypadku samochodowym i problemach zdrowotnych, z jakimi zmagał się sportowiec. Podejrzenie samobójstwa sugerowali policjanci z Miami, jednak nie były to oficjalne komunikaty. Teraz jednak informacje zostały potwierdzone.

Konstantin Kołcow nie żyje. Oficjalna przyczyna śmierci

Jak przekazał portal o2.pl - powołując się na amerykańską policję - Kołcow odebrał sobie życie. 

Na miejscu nie znaleziono żadnego listu pożegnalnego. Policja nie jest w stanie podać dokładnego powodu śmierci, wskazała jednak na "powody osobiste". Głos w sprawie zabrała była żona hokeisty, która rozmawiała z białoruskimi mediami. 

REKLAMA

Julia Kołcowa podkreśliła, że "śmierć ojca jej dzieci musiała być nieszczęśliwym wypadkiem". - Najprawdopodobniej był bardzo pijany. Niestety, hokeiści czasami popełniają ten grzech. W pokoju, w którym przebywał Konstantin, znaleziono puste butelki po alkoholu - przekazała kobieta i dodała, że ona także nie dostała listu pożegnalnego od byłego męża.

Do sprawy odniósł się także pierwszy trener sportowca. Władisław Ostapenko wskazał na bójkę w jaką miał się wdać Kołcow. - Wdał się w bójkę, to sytuacja rodzinna. Nie mogę tego zrozumieć, to wszystko jest tak bardzo trudne - zaznaczył nie wchodząc w szczegóły. 

Śmierć byłego partnera Sabalenki

W opublikowanym 19 marca komunikacie Białoruska Federacja Hokeja na Lodzie podała, że Kołcow "zmarł nagle", nie precyzując jednak ani przyczyn, ani miejsca zgonu. "Były zawodnik ligi NHL Konstantin Kołcow, były partner czołowej tenisistki Aryny Sabalenki, zmarł w wieku 42 lat" - napisano w komunikacie.

"Jesteśmy w żałobie. Białoruska Federacja Hokeja na Lodzie przekazuje najszczersze kondolencje rodzinie, przyjaciołom i wszystkim tym, którzy znali i pracowali z Konstantinem" - dodano. Hokeista występował m.in. w drużynie NHL Pittsburgh Penguins w latach 2002-2006.

REKLAMA

Czytaj także:

Mimo śmierci partnera Aryna Sabalenka nie zrezygnowała z udziału w Miami Open. Już dzień po ogłoszeniu informacji o nagłej śmierci Kolcowa w mediach społecznościowych ukazało się nagranie, przedstawiające Białorusinkę, trenującą na korcie.

W mediach społecznościowych Sabalenka pożegnała Kołcowa i przekazała, że nie byli już razem. "Śmierć Konstantina to niewyobrażalna tragedia. Choć nie byliśmy już razem, to moje serce jest złamane. W tym trudnym czasie proszę o uszanowanie prywatności mojej oraz jego rodziny" - napisała Aryna Sabalenka na Instagramie. Ta informacja jest nieco zaskakująca, bo Sabalenka nie informowała wcześniej o tym, że nie jest już w związku z Kołcowem.

o2.pl/jb

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej