Seria wybuchów na terytorium Rosji. Zawalił się dach w fabryce na Uralu
Resort ds. sytuacji nadzwyczajnych Rosji poinformował w poniedziałek o dużym pożarze, który wybuchł w fabryce w Jekaterynburgu na Uralu. Ogień objął 4500 metrów kwadratowych powierzchni, runęło też 300 metrów kwadratowych dachu. Nad miastem widać kłęby ciemnego dymu.
2024-04-01, 13:53
Jak pisze agencja Reutera, pożar wybuchł w zakładach Urałmasz. Rosyjskie państwowe media, powołując się na właściciela fabryki, podają natomiast, że płonący obiekt nie jest własnością firmy, lecz znajduje się na jej terytorium.
Kanał na Telegramie Shot podał, że pożar wybuchł w zakładzie, w którym było ok. 500 litrów lakieru.
Urałmasz produkuje sprzęt do zaminowywania, obróbki metalu, przemysłu cementowego oraz obiektów energetycznych, w tym elektrowni jądrowych - informuje Reuters.
Wybuch na zachodzie Rosji
W lokalu "Czajchana" w Woroneżu, na południowym zachodzie Rosji, w poniedziałek doszło do eksplozji; nie wiadomo, czy są ofiary - poinformowało rosyjskie MSW, cytowane przez agencję Reutera.
Zaznaczono, że chodzi o czajchanę, czyli wschodnią herbaciarnię.
Wojna w Ukrainie. Rosjanie ruszą z dużą ofensywą? Eksperci wskazali kierunek uderzenia
Reuters pisze, powołując się na rosyjskie kanały w komunikatorze Telegram, że wybuch miał miejsce nad ranem, gdy wewnątrz nikogo nie było.
REKLAMA
pap/as
REKLAMA