Statek z rosyjskim ładunkiem zatrzymany. Miał przewozić towary objęte sankcjami
Niemcy zatrzymały statek z rosyjskim ładunkiem. Płynący pod banderą Wysp Marshalla frachtowiec przybył do portu w Rostocku z Rosji. Służba celna zatrzymała go w związku z obecnością na pokładzie towaru objętego sankcjami Unii Europejskiej.
2024-04-03, 13:33
Dochodzenie w sprawie statku trwa. Według "Ostsee-Zeitung" statek płynął do Stanów Zjednoczonych i był załadowany m.in. drewnem brzozowym oraz wzbogaconym uranem dla amerykańskich elektrowni jądrowych. Szacowana wartość ładunku to około 40 milionów euro.
Niemieckie władze podały, że 193-metrowy statek zawinął do portu 4 marca, aby rozwiązać problem techniczny.
Statek z rosyjskim towarem zatrzymany. Powodem - ładunek
Według ustaleń mediów kontenerowiec nadal nie może wypłynąć. Atlantic Navigator II miał przewozić towary z Rosji, które znajdują się na listach sankcyjnych Unii Europejskiej.
Statek cumuje w porcie w Rostocku od 4 marca. Jednostka, która pływa pod banderą Wysp Marshalla, nie może opuścić portu, a powodem najwyraźniej jest ładunek.
REKLAMA
"Statek, którego celem jest USA, ma na pokładzie 251 kontenerów sklejki brzozowej z Rosji" - pisze w środę portal tagesschau. Zostało to potwierdzone stacji NDR przez prokuraturę w Rostocku . Drewno znajduje się na liście sankcji UE nałożonych na Rosję za jej inwazję na Ukrainę.
Pierwotnie statek płynący z Petersburga miał w ogóle nie zawijać do Rostocku. Według miejscowego urzędu portowego i morskiego, awaria napędu wymusiła nieplanowany postój naprawczy jednostki. Służby celne natknęły się na towary i zabroniły ich dalszego transportu. W odpowiedzi na zapytanie NDR, urząd potwierdził, że uszkodzenie śruby okrętowej na Atlantic Navigator II zostało już naprawione.
- Trzykrotnie wzrósł eksport produktów podwójnego zastosowania z Turcji do Rosji. Media: USA i NATO mają problem
- Niepokojące dane. Eksport żywności wciąż napędza machinę wojenną Putina
- Mimo sankcji wciąż trwa import produktów z rosyjskiej ropy naftowej? Jest raport BBC
IAR/PAP/bartos
REKLAMA