Atak na konwój humanitarny. USA wzywają Izrael do śledztwa i ochrony cywilów w Strefie Gazy

Stany Zjednoczone wzywają armię Izraela do przeprowadzenia szybkiego i przejrzystego śledztwa, udostępnienia publicznie wniosków i pociągnięcia do odpowiedzialności winnych ataku na konwój humanitarny organizacji World Central Kitchen. W izraelskim precyzyjnym nalocie zginęło siedem osób, w tym Polak.

2024-04-04, 07:14

Atak na konwój humanitarny. USA wzywają Izrael do śledztwa i ochrony cywilów w Strefie Gazy
Zniszczone w izraelskim ataku auto z konwoju pomocy humanitarnej World Central Kitchen. Foto: PAP/EPA/MOHAMMED SABER

W rozmowie z ministrem obrony Izraela Yoavem Gallantem amerykański sekretarz obrony Lloyd Austin domagał się również podjęcia konkretnych kroków w celu ochrony pracowników organizacji humanitarnych i palestyńskiej ludności cywilnej w Gazie.

"Sekretarz Austin wyraził swoje oburzenie izraelskim atakiem, w którym zginęło siedmiu pracowników organizacji humanitarnych, w tym obywatel amerykański" - przekazał Pentagon.

Systematyczne ataki

Wczoraj szef World Central Kitchen José Andrés przekazał, że organizacja jasno komunikowała swoje działania izraelskiej armii. Przypomniał, że Izrael atakował ich "systematycznie, samochód po samochodzie".

"To nie była pechowa sytuacja, zrzucenie bomby w niewłaściwym miejscu" - mówił.

REKLAMA

Szef World Central Kitchen dodał, że nawet gdyby wolontariusze nie działali w porozumieniu z armią Izraela, to żaden demokratyczny kraj i żadna armia nie może atakować ludności cywilnej i pracowników humanitarnych. Konwój humanitarny został zaatakowany pomimo tego, że był oznakowany logo organizacji niosącej pomoc Palestyńczykom. Uczestnicy konwoju mieli również na sobie kamizelki ochronne z logo World Central Kitchen.

Wstrzymanie działań pomocowych

Ciała sześciu obcokrajowców, pracowników World Central Kitchen zabitych w Strefie Gazy, zostały przewiezione do Egiptu przez przejście graniczne w Rafah. Zostały przekazane przedstawicielom krajów, z których pochodziły ofiary. W kolejnym kroku zostaną przetransportowane do Kairu. Jedna osoba to Palestyńczyk.

Organizacja po ataku natychmiast wstrzymała swoje działania pomocowe w Strefie Gazy. Taką samą decyzję podjęła współpracująca z World Central Kitchen organizacja Anera. Obie te grupy dostarczały tygodniowo około dwóch milionów posiłków do ogarniętej wojną i głodem Strefy Gazy.

Czytaj także:

pg,iar

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej