Armia Izraela nie chce wyjść z Gazy. Projekt porozumienia z Hamasem nie zawiera tego punktu
2024-05-01, 16:38
Porozumienie między Izraelem a Hamasem wypracowane wspólnie przez Egipt, USA i Katar nie zawiera wymogu wycofania się wojsk izraelskich ze Strefy Gazy. Tę informację zgodnie podały arabskie i izraelskie media, powołując się na opinie pozyskane w Hamasie. A ten oficjalnie ogłosił, że nadal analizuje tę propozycję.
Libański portal Al Akhbar poinformował, że żądanie wycofania się armii Izraela ze Strefy Gazy nie pojawiło się nawet jako element drugiej fazy realizacji porozumienia w sprawie zawieszenia broni i wymiany więźniów.
Portal Al Akhbar twierdzi, że w projekcie umowy przygotowanej przez Egipt, USA i Katar znajduje się tylko zapis o "ogromnym zwiększeniu" pomocy humanitarnej. Postuluje się także rozszerzenie grupy mieszkańców Strefy Gazy, którzy mogliby swobodnie przemieścić się na północ od tej enklawy.
Jest też propozycja, aby nastąpiło ograniczone wycofanie wojsk izraelskich z terenów zamieszkanych w Strefie. Ale jak zauważył izraelski portal Israel National News, i tak to już się dzieje.
Jak ocenił portal Al Akhbar, propozycja świadczy o elastyczności negocjacyjnej Izraela w odniesieniu do terrorystów, którzy mieliby zostać zwolnieni z więzień w zamian za uprowadzonych do Strefy Gazy zakładników. Powołując się na źródło egipskie zbliżone do negocjacji, portal twierdzi, że "atmosfera jest pozytywna", a pośredniczący w rozmowach Kair "utrzymuje kontakt ze wszystkimi stronami".
Także w środę agencja AFP poinformowała, powołując się na rozmowę z członkiem władz Hamasu Suhailem al-Hindi, że organizacja nadal nalega na trwałe zakończenie walk. To stoi w sprzeczności z tak wynegocjowaną propozycją porozumienia, ale i z izraelskim planem przeprowadzenia ofensywy w mieście Rafah, na południu Strefy Gazy.
Armia Izraela stale dąży do całkowitego rozbicia Hamasu, którego napaść na Izrael 7 października 2023 r. zapoczątkowała krwawą wojnę. To, co daje nadzieję na przełom, to fakt, że Hamas zapowiedział, iż udzieli odpowiedzi "w bardzo krótkim czasie".
PR24/PAP/sw/wmkor