Ukraińskie F-16 będą stacjonować poza granicami kraju. "Aby nie stały się dla Rosjan celem"
Część zachodnich myśliwców F-16, które w tym roku ma otrzymać Ukraina, będzie stacjonować poza tym krajem. Poinformowało o tym dowództwo Sił Powietrznych Ukrainy. Mają w ten sposób być chronione przed rosyjskimi rakietami.
2024-06-10, 18:24
O planach dotyczących zachodnich myśliwców poinformował w rozmowie z Radio Swoboda dowódca wojsk lotniczych Sił Powietrznych Ukrainy generał Serhij Hołubcow.
Ujawnił, że pewna liczba samolotów będzie stacjonować w bezpiecznych bazach nie na Ukrainie, po to, aby nie stały się dla Rosjan celem.
Pełna ochrona myśliwców
Dowództwo przyznaje, że ta decyzja zakłada sytuację, w której Ukraina będzie miała w operacyjnym odwodzie liczbę samolotów odpowiadającą liczbie posiadanych przez nią pilotów.
Posłuchaj
Do pełnej ochrony myśliwców na swoim terytorium - jak podkreślił generał Hołubcow - Ukraińcy potrzebują minimum dwóch dodatkowych baterii wyrzutni Patriot oraz NASAMS. Przede wszystkim do obrony przed rosyjskimi rakietami balistycznymi. A te, jak podkreślił, wyposażone w ładunki kasetowe mogą zniszczyć i uszkodzić samoloty bazujące pod gołym niebem.
REKLAMA
F-16 jeszcze w tym roku
Generał Serhij Hołubcow dodał także, że rosyjskie rakiety balistyczne mogą też przebić schron żelbetonowy i zniszczyć ukryty pod nim sprzęt.
Nie wiadomo, kiedy dokładnie zachodnie F-16 przylecą nad Dniepr. Główni ich donatorzy - Belgia i Dania - obiecali, że stanie się to w tym roku.
IAR/DoS
REKLAMA