Sprzedano teren byłego obozu koncentracyjnego. Kupcem deweloper
Inwestor z branży nieruchomości przejął teren byłego obozu koncentracyjnego Langenstein-Zwieberge. W czasie II wojny światowej zginęło w nim ponad 4,3 tys. osób.
2024-08-10, 20:07
Langenstein-Zwieberge znajduje się nieopodal miasta Halberstadt w Saksonii-Anhalt. O sprzedaży terenu inwestorowi poinformował tygodnik "Spiegel". Między kwietniem 1944 a kwietniem 1945 roku tysiące więźniów obozu zbudowało 13-kilometrowy system tuneli pod górami Thekenberg. Planowano w nich produkcję samolotów myśliwskich i rakiet V2.
"Spiegel" opisał, że "warunki pracy i życia były tam tak nieludzkie, że w ciągu roku zginęło ponad 4,3 tys. osób - w wyniku wypadków przy pracy, chorób, egzekucji i marszów śmierci".
Dodano, że "pomnik upamiętnia obecnie cierpienie tych ludzi i historię obozu, a odwiedzający mogli zwiedzić system tuneli, o którym mowa".
Władze nie chciały czy nie mogły odkupić obiektu?
Po zakończeniu II wojny światowej teren byłego obozu był wykorzystywany przez Narodową Armię Ludową NRD, a następnie przez Bundeswehrę.
REKLAMA
W 1995 roku teren został sprzedany osobie prywatnej. Nowy właściciel bezpłatnie udostępnił teren, w tym tunele, powstałemu w 1976 roku Centrum Pamięci Langenstein-Zwieberge. Jednakże z czasem popadł on w kłopoty finansowe, stąd też teren stał się częścią masy upadłościowej.
"Dlaczego miejsce pamięci nie zostało kupione przez rząd landu?" - to pytanie zadaje sobie wielu komentatorów i przedstawicieli społeczeństwa obywatelskiego. Odpowiedzialny zarządca masy upadłościowej obwinia za to rząd, któremu złożył kilka ofert kupna, ale wszystkie zostały odrzucone.
- Kraj związkowy Saksonia-Anhalt od wielu lat otrzymywał oferty kupna - powiedział "Spieglowi" ekspert prawny André Loeffler. Odrzucano je jednak i zażądano "bezpłatnego użytkowania".
Ministerstwo kultury landu - jak relacjonował portal t-online.de - stwierdziło, że rząd był zainteresowany kupnem terenu, ale oferty były nie do przyjęcia - zarówno jeśli chodzi o cenę, jak i wymogi formalne. Według portalu,
REKLAMA
Jaki będzie dalszy los byłego obozu?
Ostatecznie Loeffler sprzedał tunele saksońskiemu inwestorowi za 500 tys. euro. Nowy właściciel, biznesmen z Saksonii Peter Jugl, nie zdradził jeszcze swoich planów dotyczących tego miejsca.
Na stronie przedsiębiorstwa zaś napisano: "Interesują nas wszystkie rodzaje nieruchomości. Im większa nieruchomość, tym bardziej jest dla nas interesująca".
- Stutthof. Sześć lat piekła więźniów obozu
- Ravensbrück – nazistowskie piekło kobiet
- Dachau. Piekło ponad dwustu tysięcy więźniów
Według portalu t-online.de, wykorzystanie terenu jest ściśle ograniczone przez nakaz ochrony. "Każde działanie budowlane musi być zatwierdzone, a wykorzystanie komercyjne jest wykluczone" - czytamy.
REKLAMA
łl/PAP
REKLAMA