Rosjanie ostrzelali hotel w Kramatorsku. Czworo dziennikarzy rannych, Brytyjczyk nie żyje
W sobotę po południu Rosjanie trafili rakietą hotel w Kramatorsku w Donbasie. W jego wyniku czworo dziennikarzy agencji Reutera zostało rannych, a piąty według pierwszych doniesień, miał znajdować się pod gruzami. Portal Ukrainska Prawda poinformował, że odnaleziono ciało brytyjskiego dziennikarza.
2024-08-25, 20:36
Agencja Reuters podała w oświadczeniu, że w hotelu Sapphire w Kramatorsku zatrzymała się sześcioosobowa ekipa dziennikarzy agencji. "Miejsce pobytu jednego z naszych kolegów jest nieznane, a dwóch zostało przewiezionych do szpitala na leczenie" - napisano w oświadczeniu.
Przybyło rannych
Wcześniej szef władz obwodu donieckiego Wadym Fiłaszkin napisał na Telegramie, że jeden dziennikarz znalazł się pod gruzami hotelu po ataku, a dwóch doznało obrażeń. Według niego byli to obywatele USA, Wielkiej Brytanii i Ukrainy (ekipa Reutersa na zdjęciu poniżej). W późniejszym komunikacie Fiłaszkin zaznaczył, że liczba rannych wzrosła do czterech osób (dwie kolejne to dziennikarze z Łotwy i Niemiec), a pod gruzami znajduje się najprawdopodobniej dziennikarz z Wielkiej Brytanii.
Spod gruzów ostrzelanego w nocy z soboty na niedzielę przez Rosjan hotelu w Kramatorsku w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy wydobyto ciało brytyjskiego dziennikarza, pracującego dla zagranicznych mediów - poinformował następnie portal Ukrainska Prawda, powołując się na miejscowe służby. "Ratownicy znaleźli pod gruzami ciało zmarłego" - oświadczył mer Kramatorska Ołeksandr Honczarenko. Ukraińska policja podała, że zmarły to 40-letni obywatel Wielkiej Brytanii, pracownik zagranicznych mediów.
REKLAMA
Kramatorsk ostrzelany Iskanderami
Prokuratura Generalna Ukrainy podała, że do ataku doszło o godz. 22.35 czasu lokalnego (godz. 21.25 czasu polskiego) w sobotę, a siły rosyjskie zaatakowały prawdopodobnie rakietą Iskander-M.
Kramatorsk to największe miasto Donbasu znajdujące się pod kontrolą sił ukraińskich. Leży około 20 km na zachód od linii frontu.
Fiłaszkin podał w osobnym komunikacie na Telegramie, że w ciągu ostatniej doby w obwodzie donieckim zginęło siedem osób: pięć w Konstantynówce, a po jednej w mieście Toreck i we wsi Kotłyne. 15 osób zostało rannych.
W ataku, oprócz hotelu, uszkodzony został także pobliski wieżowiec.
REKLAMA
- Zełenski ujawnił. Ukraina użyła nowej broni, próba "Palianycja" udana
- Hezbollah ogłosił atak na dużą skalę. W Izraelu stan wyjątkowy
PAP/Reuters/WR/łp
REKLAMA