Pierwszy przypadek w historii. Białoruś w nocy poderwała lotnictwo
Białoruś najpewniej po raz pierwszy w historii użyła lotnictwa, by zestrzelić rosyjskiego drona kamikadze Shahed - podaje niezależny projekt OSINT-owy "Biełaruski Hajun". Bezzałogowiec pojawił się na terytorium Białorusi w czwartek nad ranem.
2024-08-29, 14:53
W nocy ze środy na czwartek Rosjanie przeprowadzali kolejny atak dronowy na Ukrainę. Około godz. 3.30 czasu lokalnego jeden z bezzałogowców Shahed pojawił się nad terytorium Białorusi. Zdaniem "Biełoruskiego Hajuna" przeleciał nad granicą białorusko-ukraińską na terenie rejonu jelskiego.
"Według naszych informacji, po wejściu drona w przestrzeń powietrzną Białorusi, myśliwiec białoruskich sił powietrznych ścigał intruza (bezzałgowca - red.) przez około 20 minut. O godzinie 03.55 w rejonie jelskim (obwód homelski) słychać było co najmniej dwie eksplozje, a na niebie widać było jasny błysk" - czytamy we wpisie "Hajuna".
Autorzy projektu zaznaczyli, że to najpewniej pierwszy znany przypadek użycia przez białoruską armią samolotu bojowego do zniszczenia bezzałogowca.
REKLAMA
Nocny atak Rosji na Białoruś
Dowódca Sił Powietrznych Ukrainy generał Mykoła Ołeszczuk poinformował, że w nocy ze środy na czwartek obrona powietrzna strąciła 60 z 74 dronów Shahed-131/136 i dwie z pięciu rakiet użytych przez siły rosyjskie do ataku na Ukrainę.
"Wróg zaatakował Ukrainę trzema pociskami kierowanymi Ch-59/69 z przestrzeni powietrznej obwodów kurskiego i biełgorodzkiego w Federacji Rosyjskiej, z tego samego kierunku - dwoma pociskami, których typ jest obecnie ustalany, a także 74 bezzałogowymi statkami powietrznymi Shahed-131/136" - czytamy w komunikacie na Telegramie.
Ołeszczuk zaznaczył, że do odparcia rosyjskiego ataku zaangażowano lotnictwo, jednostki przeciwlotnicze, walki elektronicznej i mobilne grupy ogniowe ukraińskich sił powietrznych i obronnych.
System obrony powietrznej Ukrainy działał w obwodach charkowskim, czerkaskim, kirowohradzkim, kijowskim, połtawskim, dniepropietrowskim, chersońskim, sumskim i donieckim.
- Wojna w Ukrainie. Rosja terroryzuje Kijów dronami
- Rosjanie w tarapatach w obwodzie kurskim. "Nie ma przepraw ani mostów"
- Jest lista celów w głębi Rosji. Ukraina prosi o zgodę na ataki dalekiego zasięgu
"Biełaruski Hajun"/PAP/WR/wmkor
REKLAMA
REKLAMA