Gigantyczne pieniądze na bazę cargo Lufthansy. Koszty szybują w górę

Wartość inwestycji sięgnie prawie 600 mln euro, czyli o ok. 100 mln więcej niż podano w raporcie grupy Lufthansa za rok 2023. Rzecznik spółki uzasadnił to "gwałtownym wzrostem kosztów materiałów, w szczególności stali". O sprawie napisał portal dziennika "Handelsblatt".

Wybrano tańszą opcję

Centrum cargo, które rozpoczęło działalność w 1982 roku, ma być całkowicie odnowione. Proces ma potrwać do 2030 roku. Grupa Lufthansa pierwotnie planowała gruntowną przebudowę terminalu cargo, ale w 2016 r. zrezygnowała z wartego 1,3 mld euro planu.

- Ta inwestycja jest wyraźnym zobowiązaniem wobec naszej macierzystej bazy we Frankfurcie - powiedział Ashwin Bhat, szef Lufthansa Cargo, podczas prezentacji projektu. - Świętujemy kolejny krok w naszej wizji - dodał.

Tą wizją jest najważniejszy cel przewoźnika - pozostanie jednym z wiodących na świecie dostawców logistyki frachtu lotniczego i dalszy rozwój w branży. Magazyn wysokiego składowania o wysokości 42 metrów będzie w pełni zautomatyzowany i będzie miał dwukrotnie większą pojemność niż istniejące centrum towarowe.

Najważniejszy terminal cargo

Z obsługą prawie dwóch mln ton towarów rocznie Frankfurt jest największym lotniskiem cargo w Niemczech, i wyprzedza Lipsk-Halle. Jedna czwarta ładunków jest przewożona na pokładach samolotów pasażerskich. Większość jest jednak ładowana na specjalne samoloty towarowe.

• Nieprawidłowości w PKP Cargo. CBA zajmie się śledztwem, w tle szkoda na 376 milionów
• Premier ogłosił decyzję ws. budowy CPK. W sieci zaroiło się od komentarzy

Lufthansa pokłada duże nadzieje w transporcie towarowym. Obecnie dla Lufthansy Cargo lata 18 Boeingów 777 i cztery Airbusy A321. Liczba ta ma wkrótce wzrosnąć do 25 Boeingów 777. W dziale transportu towarowego grupy pracuje 4100 pracowników, z czego 2800 w samym Frankfurcie.

PAP/łp