Atom na miasta ze sklejki. Rosyjski propagandysta zupełnie "odleciał" u Sołowjowa

Rosyjski propagandysta Aleksander Michajłow zaproponował, by zbudować na terenie Rosji repliki najważniejszych miast Zachodu. Po to, by zaprezentować światu "potęgę nuklearną". Nagranie jego wystąpienia stało się viralem w sieci.

2024-09-17, 10:47

Atom na miasta ze sklejki. Rosyjski propagandysta zupełnie "odleciał" u Sołowjowa
Rosyjska propaganda nie ustaje w swoim przekazie. Foto: shutterstock.com; X/@Gerashchenko_en

Rosja aktywnie wykorzystuje propagandę i dezinformację jako element swojej wojny hybrydowej, nie tylko w Ukrainie, ale także na arenie międzynarodowej. Główne cele tych działań to podważanie zaufania publicznego, manipulacja danymi oraz wzmacnianie fałszywych narracji, które mają usprawiedliwiać działania wojenne i odwracać uwagę od rzeczywistych strat oraz zbrodni popełnianych w trakcie inwazji. Bądź czujny i weryfikuj informacje, korzystając z zaufanych źródeł oraz platform, które na bieżąco monitorują i obalają fałszywe wiadomości związane z wojną w Ukrainie.

***

Aleksander Michajłow (rosyjski dyrektor Biura Analiz Wojskowo-Politycznych) przedstawił plan, jak pokazać potęgę nuklearną Rosji. Wypowiedź padła podczas programu na kanale Rossija 1, który prowadził znany rosyjski propagandysta Władimir Sołowjow.

Jego pomysł polega na tym, by zbudować repliki Waszyngtonu i Londynu na terenie archipelagu Nowa Ziemia (grupa wysp na Oceanie Arktycznym należąca do Rosji). Znalazłyby się tam najsłynniejsze symbole Zachodu - jak Pałac Buckingham, Big Ben czy Biały Dom.

REKLAMA

Jaki jest w tym cel? W momencie, gdy budowa "stolic" zostanie ukończona, Rosja wystrzeli z łodzi podwodnej pocisk balistyczny Buława, który ma zmieść z powierzchni imitacje miast. 

- Wtedy 3 miliardy użytkowników YouTube'a mogłoby zobaczyć, jak wygląda zniszczenie stolic Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych - mówił Michajłow. - Wszystko stanie w płomieniach i będzie się palić tak pięknie, że przerazi świat - dodał.

Na sugestię, że zbudowanie całych miast może zająć wiele czasu, odpowiedział, że "tysiące imigrantów, którzy nie chcą umierać za nasz kraj, zbudują go ze sklejki".

Rosja straszy bronią jądrową. "Wielka roztopiona plama"

To nie pierwszy raz, kiedy Rosja straszy użyciem broni nuklearnej. W sobotę Dmitrij Miedwiediew zagroził, że jeśli Rosji skończy się cierpliwość, to przekształci Kijów w "wielką roztopioną plamę".

REKLAMA

Dodał, że Moskwa ma formalne podstawy do tego, by wykorzystać broń nuklearną. Jako argument podał ukraińską operację w obwodzie kurskim.

Czytaj także:

newsweek.com/pr24.pl/X/pb

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej